"Żadne kontrole nie uchronią nas przed niebezpieczeństwami". Sasin o przyjmowaniu imigrantów
- Najważniejsze jest bezpieczeństwo Polek i Polaków. Rząd PiS uważa, że żadne kontrole nie ochronią nas przed niebezpieczeństwami. Zagrożenie związane z napływem imigrantów to nie tylko zagrożenie terrorystyczne, ale i zagrożenie związane ze wzrostem przestępczości - powiedział Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości w programie "Graffiti".
Gość Piotra Witwickiego odniósł się do wczorajszego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który oddalił wniesione przez Słowację i Węgry skargi o stwierdzenie nieważności decyzji Rady z września 2015 r. ustanawiającej tymczasowy mechanizm obowiązkowej relokacji osób ubiegających się o azyl. Stanowisko Słowaków i Węgrów popierał polski rząd.
- Ilość gwałtów, napadów, kradzieży jest bezpośrednim skutkiem niekontrolowanego napływu emigrantów. Tego chcemy w Polsce uniknąć. 7 tys. uchodźców to będzie dopiero początek. Mówimy o otwartych drzwiach i tej lawiny już nie zatrzymamy - powiedział Sasin.
"To błąd polskiej konstytucji"
Poseł PiS pytany był również o spór na linii Pałac Prezydencki - Ministerstwo Obrony Narodowej.
- Nic mi na ten temat nie wiadomo. Natomiast to jest błąd polskiej konstytucji, która powoduje w obszarze obronności, że mamy dwóch decydentów i pewnie dlatego pojawiają się różnice zdań - skomentował Sasin.
Jego zdaniem konstytucja ma wiele wad, dlatego należałoby ją zmienić. - Dwuwładza pojawia się nie tylko w kwestii obronności, ale i polityki zagranicznej. Chętnie włączyłem się w debatę, którą zaproponował pan prezydent - powiedział Sasin.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze