Ktoś ukradł figurę gońca z parku w Szamotułach. "Ktokolwiek wie, ktokolwiek widział…"
Nieznany sprawca ukradł figurę, która była jednym z elementów plenerowych szachów w Parku Zamkowym w Szamotułach (woj. wielkopolskie). Urząd miasta i gminy twierdzi, że informacja dotarła do niego z opóźnieniem, ale dysponuje nagraniem z monitoringu. Apeluje do złodzieja o odniesienie figury "zanim zostanie namierzony".
"Pasjonaci gry w szachy zasmuceni są faktem zniknięcia jednej z figur szachowych (goniec) z Parku Zamkowego. Najpierw wandale, a teraz złodziej. Może to miał być dowcip" – pisze urząd w apelu zatytułowanym "Ktokolwiek wie, ktokolwiek widział…"
Pisząc o "wandalach" urząd ma na myśli sytuację z początku czerwca. Okazuje się bowiem, że szamotulskie szachy mają prawdziwego pecha.
W nocy z 4 na 5 czerwca dwie spośród trzech osób spacerujących główną alejką parku postanowiły zdemolować figury plenerowych szachów. Również zostali nagrani przez monitoring.
Jak podaje portal e-szamotuly.pl, młode osoby, które kopały szachowe figury i zostały nagrane, same zgłosiły się na policję. Urząd miasta ma nadzieję, że teraz złodziej, który pod koniec sierpnia ukradł jedną z figur sam ją odniesie "zanim zostanie namierzony".
"Liczymy na rozsądek. Prosimy o informacje" – napisano.
Plenerowe szachy cieszą się w Szamotułach dużą popularnością. Jak informują urzędnicy powstały, aby "popularyzować grę w szachy, integrować różne grupy wiekowe i dać możliwość ciekawego spędzania czasu na świeżym powietrzu".
polsatnews.pl, e-szamotuly.pl
Czytaj więcej
Komentarze