21 ofiar śmiertelnych zawalenia się domu w Bombaju
21 osób zginęło w wyniku zawalenia się w czwartek w Bombaju sześciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego; istnieją obawy, że pod gruzami wciąż znajdują się ludzie - poinformowały służby ratunkowe.
Ratownicy, strażacy, policja i mieszkańcy pomogli w wydobyciu spod zawału 13 osób, które trafiły do szpitala, rannych zostało też sześciu strażaków - powiedział ich przedstawiciel.
Ulewne deszcze na zachodzie Indii
Do zawalenia się liczącego 117 lat budynku doszło w czwartek wczesnym rankiem po dwóch dniach ulewnych deszczów. Agencja Associated Press pisze, że tysiące budynków w Bombaju ma ponad 100 lat, a ryzyko ich zawalenia się zwiększają obfite opady deszczu, które osłabiają fundamenty.
Agencja Reutera pisze, że w zawalonym budynku, stojącym w jednej z najgęściej zaludnionych części Bombaju, mieścił się nawet żłobek, mimo że władze miejskie orzekły już w roku 2011, że mieszkanie w tym domu nie jest bezpieczne. O konieczności rozbiórki budynku władze powiadomiły w maju 2016 roku, lecz niektóre rodziny nie zdecydowały się na wyprowadzkę.
Do zawalenia się w czwartek budynku doszło nim w żłobku pojawiły się dzieci.
W 2013 r. runął nielegalnie wzniesiony budynek
W lipcu w następstwie zawalenia się czterokondygnacyjnego budynku na przedmieściach Bombaju zginęło 17 osób, a 30 odniosło obrażenia. Władze miasta twierdziły, że tego liczącego 40 lat domu nie było na liście zagrożonych budowli w mieście.
W 2013 roku doszło w Bombaju do najtragiczniejszej od dziesięcioleci katastrofy budowlanej w Indiach. Zawalił się nielegalnie wzniesiony wielopiętrowy budynek. Zginęły wówczas 74 osoby.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze