Zaatakował policjantów i siekierą uszkodził radiowóz. Areszt dla 24-latka
Policjanci z Gryfic zostali skierowani na interwencję do awanturującego się mężczyzny. Na ich widok 24-latek wybiegł z garażu na posesji trzymając w ręku siekierę i groził funkcjonariuszom śmiercią. Zniszczył także radiowóz, a siekierę odrzucił dopiero, gdy mundurowi zagrozili użyciem broni palnej. W piątek sąd zdecydował o areszcie dla 24-latka.
Młody mieszkaniec powiatu gryfickiego ma postawione zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej, znieważenia funkcjonariusza publicznego oraz zarzut zniszczenia mienia.
Podczas interwencji, która miała miejsce 23 sierpnia mężczyzna wyzywał funkcjonariuszy oraz groził im pozbawieniem życia.
Nie zwracając uwagi na wydawane polecenia i wezwania do zachowania zgodnego z prawem rzucił się w stronę policjantów i zaczął niszczyć siekierą radiowóz.
Policjanci zagrozili użyciem broni
Funkcjonariusze ostrzegli napastnika o możliwości użycia broni palnej. 24-latek dopiero wtedy odrzucił siekierę, a następnie został obezwładniony i zatrzymany.
W piątek Sąd Rejonowy w Gryficach, na wniosek prokuratora, zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze