"Oni nie mówią po angielsku". 5-latka spędziła pół roku w muzułmańskich rodzinach zastępczych

Świat
"Oni nie mówią po angielsku". 5-latka spędziła pół roku w muzułmańskich rodzinach zastępczych
pixabay.com/jusch
Zdjęcie ilustracyjne

Przez sześć miesięcy, decyzją sądu w Londynie, dziewczynką opiekowały się kolejno dwie muzułmańskie rodziny zastępcze. Opiekunowie mieli zakazać dziecku jedzenia mięsa i zmuszać do nauki arabskiego.

Do umieszczenia dziewczynki w rodzinie zastępczej doszło w Tower Hamlets - jednej z gmin Wielkiego Londynu, wchodzącej w skład tzw. Londynu Wewnętrznego. Według dziennika "The Telegraph" jest to jedna gmin o największym zróżnicowaniu mieszkańców w Wielkiej Brytanii. W 2011 roku, kiedy przeprowadzano spis powszechny, biali Brytyjczycy stanowili tam jedynie 31 proc.

 

Pracownik socjalny, który sprawował nadzór nad dziewczynką, relacjonował, że nie chce ona wracać do rodziców zastępczych. Według dokumentów, do których dotarł "The Times", 5-latka płakała ponieważ opiekunowie "nie potrafili mówić po angielsku", a kobiety miały na twarzy nikab (zasłonę noszoną przez muzułmanki - red.).

 

Rodzice zastępczy mieli także zakazać jej jedzenia spaghetti, bo był w nim bekon i odebrać chrześcijański krzyżyk.

 

Ponadto dziewczynka miała oznajmić swojej biologicznej mamie, że Boże Narodzenie i Wielkanoc są "głupie", a europejskie kobiety "nadużywają alkoholu".

 

Jak podkreśla "Daily Mail", zdarza się, że dzieci o innym kolorze skóry umieszczane są w białych rodzinach zastępczych, ale odwrotna sytuacja bywa o wiele rzadsza

 

"Została ochrzczona"

 

- To pięcioletnia, biała dziewczynka. Urodziła się w tym kraju, angielski jest jej ojczystym językiem, kocha piłkę nożną, ma brytyjski paszport i została ochrzczona - powiedział przyjaciel rodziny. Matka dziewczynki miała być przerażona wyrokiem sądu.

 

Jak powiedziała dziennikarzom, dla 5-latki już sam fakt, że siłą oddzielono ją od jej własnej rodziny, był wystarczająco wielkim przeżyciem. - Zamiast być kochaną, czuć się bezpiecznie, trafiła do obcego świata, który neguje wszystko, co zna - mówiła kobieta.

 

Sąd w Tower Hamlets wydał wyrok niezgodnie z wolą rodziny. Według prawa, urzędnicy - decydując o opiece zastępczej - powinni uwzględnić religię, pochodzenie kulturowe i język dziecka.

 

Sąd nie udzielił komentarza w tej sprawie.

 

The Independent, The Times, Daily Mail

bas/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie