"Polacy są narodem, który od narodzin lotnictwa ukochał je niezwykle". Macierewicz na Air Show w Radomiu
Szef MON otworzył w sobotę Międzynarodowe Pokazy Lotnicze Air Show w Radomiu. Wspomniał przy tej okazji generała Andrzeja Błasika, który zginął w katastrofie w Smoleńsku. - Chcę, żebyśmy dzisiaj, podziwiając lotników z całego świata, pamiętali o jego wielkiej ofierze i wielkich zasługach dla lotnictwa polskiego. Nigdy o tym nie zapomnimy - zaznaczył Macierewicz.
- Polacy są narodem, który od narodzin lotnictwa ukochał je niezwykle - mówił Macierewicz podczas oficjalnego otwarcia pokazów w Radomiu. - Tego symbolem jest ta wspaniała para Żwirko i Wigura; spotykamy się w 85. rocznicę ich zwycięstwa.
Minister dodał, że symbolem "ukochania przez Polaków lotnictwa są osiągniecia dzisiejszych polskich lotników, zwłaszcza lotnictwa Wojska Polskiego".
Minister zaznaczył, że do miary symbolu urosło nazwisko gen. pilota Andrzeja Błasika, dowódcy Sił Powietrznych RP, który zginął w katastrofie w Smoleńsku. - Chcę, żebyśmy dzisiaj, podziwiając lotników z całego świata, pamiętali o jego wielkiej ofierze i wielkich zasługach dla lotnictwa polskiego. Nigdy o tym nie zapomnimy - zaznaczył Macierewicz.
Wyjątkowe pokazy
Według szefa MON tegoroczne pokazy w Radomiu są wyjątkowe, gdyż po raz pierwszy wstęp na nie jest wolny. Na radomskie lotnisko wchodzą jednak tylko posiadacze wejściówek, które można było otrzymać wcześniej przez internet. Pula 60 tys. bezpłatnych kart wstępu na każdy z dwóch dni imprezy dawno już została jednak rozdysponowana.
Szef MON obejrzał też defiladę statków powietrznych, w której wzięło udział ponad 60 samolotów i śmigłowców należących do polskich Sił Powietrznych.
Dwudniowe pokazy odbywają się w Radomiu co dwa lata. To największa tego typu impreza lotnicza w Polsce. Jej organizatorami jest wojsko i władze miasta. W tegorocznych pokazach udział wezmą ekipy z 10 państw, m.in. z Czech, Łotwy, Holandii, Włoch, Rumunii, Ukrainy, Austrii, Niemiec, Litwy, USA. Duże zainteresowanie widzów budzą pokazy grup akrobacyjnych.
PAP
Czytaj więcej