Jan Rulewski ogłosił "separację" z Platformą Obywatelską
Senator uważa, że jego inicjatywy były blokowane, a w klubie parlamentarnym panuje "klimat nonszalancji" oraz "brak szacunku dla pracy własnej i innych osób". O tymczasowej "separacji" z PO napisał na swojej stronie internetowej.
- Jest sprawą oczywistą, że od wielu lat jako bezpartyjny członek Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej starałem się działać w duchu obywatelskim. Na przestrzeni 10 lat dochowywałem obowiązków wynikających z członkostwa w Klubie. Z powodu odrębności zdań uiszczałem kary - napisał w piątek Rulewski.
"Brak szacunku dla wykonanej pracy"
Jego zdaniem, w PO panuje "klimat nonszalancji, anonimowych blokad oraz braku szacunku dla wykonanej pracy własnej i innych osób". Jak napisał Rulewski, wiele z jego inicjatyw nie uzyskało "uznania" władz partii.
- Nie zyskiwały uznania studyjne i konkretne inicjatywy legislacyjne dot. m.in. nadzoru nad warunkami pracy, wieku emerytalnego, abonamentu rtv, zasiłków rodzinnych, w tym 500+, a ostatnio sytemu alimentacyjnego - wymieniał senator.
W jego opinii inicjatywy te "mogły stanowić dorobek PO" oraz "być alternatywą wobec pustki rozwiązań". Dodał, że ostatnio doszło też do ocenzurowania przez kierownictwo PO jego wypowiedzi dla "wewnętrznego biuletynu".
- Jej treść dotycząca nowego systemu alimentacyjnego została wcześniej opublikowana w mediach publicznych. A jeszcze wcześniej znana była naszym ministrom z gabinetu cieni i innym notablom platformerskim - napisał.
Relacja autonomiczna
- Tego rodzaju stosunki nie mogą być kontynuowane - oświadczył Rulewski. - Dlatego postanawiam: utrzymywać relacje z PO na zasadzie autonomii (...), bronić zachowania w Polsce wartości demokracji, praworządności, sprawiedliwości i otwartości na ruchy obywatelskie (..) do końca kadencji podejmować współpracę w Senacie z wszystkimi ludźmi dobrej woli, szczególnie z senatorami PO (...) umożliwić korzystanie z mojego dorobku legislacyjnego przez KP PO - podkreślił.
Zaznaczył też, że dalsze warunki jego współpracy z PO powinny być oparte na "zdefiniowanych zasadach".
Rulewski jest senatorem od 2007 roku. W 2015 roku został wybrany do Senatu po raz trzeci z rzędu. W przeszłości był szefem bydgoskiej Solidarności, a w latach 1991-2001 był posłem.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze