Witold Waszczykowski: obawy budzi ogromna skala ćwiczeń Zapad'17
- Obawy budzi olbrzymia skala ćwiczeń wojskowych Zapad'17, która jest niepotrzebna. Ani Rosji, ani Białorusi nic ze strony NATO nie zagraża - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski. Wyraził nadzieję, że manewry nie będą miały charakteru "napastliwego".
Waszczykowski pytany w piątek na wspólnej konferencji prasowej z szefami dyplomacji Rumunii i Turcji o obawy krajów wschodniej flanki NATO w związku z odbywającymi się na terytorium Białorusi manewrami, powiedział, że podczas rozmów ministrów, a także ich wcześniejszego spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem wyrażono "troskę, obawy, przede wszystkim, jeśli chodzi o skalę tego ćwiczenia", w którym może wziąć udział "kilkadziesiąt, nawet do stu tysięcy żołnierzy".
- Taka skala jest dzisiaj zbędna w Europie, ponieważ ani Rosji, ani tym bardziej Białorusi nie zagraża nikt, szczególnie nikt z naszej części Europy i ze strony NATO, więc organizowanie tak olbrzymich manewrów jest zbędne, niepotrzebne, jest niepotrzebnym wysiłkiem - przekonywał szef polskiej dyplomacji.
Niebezpieczeństwem związanym z tak dużą skalą zaangażowania wojskowego jest też - według niego - to, że "zawsze może to prowadzić do jakichś niezamierzonych nawet incydentów wojskowych".
"Nie ma powodu do przeprowadzania ćwiczeń wojskowych na tak szeroką skalę"
- Czekamy spokojnie na zakończenie tych ćwiczeń, mamy nadzieję, że nie będą one miały charakteru napastliwego, nie będą ćwiczone scenariusze agresywne, ponieważ, tak jak powiedziałem, ani Białorusi, ani Rosji, ze strony naszych krajów i naszego Sojuszu, do którego należymy, nic nie zagraża, co wymagałoby realizowania takich dużych, na taką szeroką skalę ćwiczeń wojskowych - dodał Waszczykowski.
Manewry Zapad'17 mają się odbyć w dniach 14-20 września. W ćwiczeniach ma wziąć udział 12,7 tys. wojskowych, w tym 3 tys. z Rosji; zaangażowanych zostanie 700 jednostek sprzętu wojskowego.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze