Strażacy zjedli kiełbaski z prosiąt, które uratowali z pożaru farmy

W miejscowości Wiltshire w Wielkiej Brytanii na jednej z farm płonęła stodoła. Z budynku strażacy wynieśli dwie maciory i osiemnaście prosiąt. Wdzięczna właścicielka farmy obiecała ratownikom kiełbasę z mięsa zwierząt, gdy te podrosną. Teraz, pół roku po pożarze, spełniła obietnicę - przekazała strażakom wieprzowinę.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia, połowa stodoły płonęła, a świnie stłoczyły się w kącie - opowiadała w lutym Mark Hiller, dyżurny Straży Pożarnej w Pewsey. - Najtrudniej było dostać się w pobliże zwierząt. Gdy w końcu opanowaliśmy sytuację i wyprowadziliśmy świnie ze stodoły, pozwoliliśmy ogniu się dopalić.
"To nie sanktuarium dla zwierząt"
- Od razu powiedziałam im, że dostaną kiełbaski - stwierdziła w BBC Rachel Rivers, właścicielka uratowanych zwierząt - Byli zachwyceni.
Choć Rivers jest świadoma, że jej zachowanie potępią organizacje zajmujące się ochroną zwierząt, to zapewniła, iż "świniom zostały zapewnione najlepsze możliwe warunki przez sześć miesięcy pobytu na farmie".
- Nie prowadzimy tu sanktuarium dla zwierząt - dodała farmerka. - Zwierzęta nie były zamykane i odżywiały się tylko organiczną paszą.
Owoce pracy
W poniedziałek strażacy zamieścili na oficjalnej facebookowej stronie "recenzję kiełbasek", które przyrządzili na grillu. Według "The Telegraph" napisali, że "bardzo polecają wyroby Rachel Rivers".
- Minęło dokładnie 6 miesięcy i jeden dzień od momentu, gdy wyciągnęliśmy 18 prosiąt z pożaru. Dziś możemy skosztować owoców swojej pracy.

Post zniknął z oficjalnej strony straży w Pewsey.
"Czemu nie róże?"
Internauci wyrazili w mediach społecznościowych swoją dezaprobatę.
Rescued piglets should have been give #sanctuary #CruelIntentions ❤️🐷❤️ would have been #therightthing
— Rani (@hugsnkix) 23 sierpnia 2017
- Uratowane świnki powinny znaleźć się w sanktuarium. To byłaby słuszna decyzja - napisała jedna z internautek.
- Mogła po prostu powiedzieć dziękuje! Co złego jest w bukiecie róż?
The Telegarph, BBC, Guardian
Czytaj więcej