Poszukiwany za oszustwa wpadł w ręce policji. "Wykorzystywał młode kobiety"
Sądy i prokuratury wydały aż 76 postanowień o poszukiwaniu Bartosza B. 22-latek oszukiwał klientów na aukcjach internetowych, w których oferował telefony i sprzęt komputerowy. W cały proceder wciągał kobiety, z którymi nawiązywał bliższe znajomości. Policjanci namierzyli go w wynajętym mieszkaniu w Poznaniu.
Bartosz B., ukrywał się od marca ub. roku. Jego sprawą zajęli się funkcjonariusze z Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Poznaniu.
- Zatrzymany Bartosz B. w przeszłości popełniał różne przestępstwa przede wszystkim polegające na przywłaszczeniu pieniędzy i na oszustwach internetowych - powiedział polsatnews.pl rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Wypracowany schemat
22-latek miał pobierać pieniądze od klientów aukcji internetowych przed wysłaniem zakupionych produktów m.in telefonów i sprzętu elektronicznego. Po zainkasowaniu pieniędzy zrywał wszelki kontakt.
- W swoich działaniach wykorzystał też kilka młodych kobiet, z którymi nawiązywał bliższe znajomości - dodał rzecznik policji.
B. mówił kobietom, że prowadzi firmę i musi przenieść rachunek bankowy. W czasie przenosin rachunku wykorzystywał ich konta .
- Na konta wpływały różne sumy pieniędzy, a on prosił o ich wypłatę. Gdy zaczynały się problemy, mężczyzna znikał z gotówką - powiedział Borowiak.
5 listów gończych
Sądy i prokuratury wystawiły łącznie 76 nakazów i postanowień o poszukiwaniu. Było to także pięć listów gończych i pięć zarządzeń o osadzeniu w areszcie śledczym.
Bartosz B. został po zatrzymaniu przetransportowany do poznańskiego aresztu.
Za oszustwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej