95 tys. kilometrów Misiewicza. Na podróże byłego rzecznika MON wydano 57 tys. zł
"Pojazd, który był wykorzystywany do zabezpieczenia transportowego" Bartłomieja Misiewicza, nie generował żadnych kosztów poza zużyciem paliwa - tak odpowiedział wiceminister obrony Bartosz Kownacki na interpelację posła Nowoczesnej Krzysztofa Truskolaskiego. ujawnił ile pieniędzy przeznaczono w ciągu ostatniego roku na podróże b. dyrektora Gabinetu Politycznego w Ministerstwie Obrony Narodowej.
W marcu poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski zadał szefowi MON pytanie "w sprawie kosztów utrzymania pojazdu służbowego, z którego korzystał Bartłomiej Misiewicz"
Ile wydano na prywatne przejazdy
"Misiewicz piastował stanowisko szefa gabinetu politycznego Ministra Obrony Narodowej i rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej. W okresie sprawowania funkcji był on również uprawniony do korzystania, bez ograniczenia limitem kilometrów, z pojazdu służbowego z tzw. Kartą drogową A, wraz z kierowcą. W związku z tym proszę o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:
- Jaki był koszt utrzymania pojazdu, z którego korzystał Pan Misiewicz w okresie od początku jego zatrudnienia do końca stycznia 2017 roku oraz ile wynosiły koszty utrzymywania przedmiotowego pojazdu w poszczególnych miesiącach?
- Ile wynosiły koszty prywatnych przejazdów Pana Misiewicza tym pojazdem?" - napisał poseł Nowoczesnej.
Auto na wyłączność i bez limitu
Na interpelację odpowiedział w lipcu wiceminister Bartosz Kownacki, który zapewnił, że auto wykorzystywany "do zabezpieczenia transportowego Misiewicza, nie generowało żadnych kosztów poza zużyciem paliwa".
Według Kownackiego, w latach 2016-2017 pojazd Żandarmerii Wojskowej przydzielony Misiewiczowi jako szefowi gabinetu politycznego MON (decyzją szefa MON z grudnia 2015 r.), przejechał łącznie 95452 km. Całkowite koszty paliwa wyniosły 57.568 zł
Najbardziej aktywnie były rzecznik podróżował w styczniu tego roku - w ciągu miesiąca na paliwo wydano 7194 zł.
- Informuję, że Panu Bartłomiejowi Misiewiczowi (...), przysługiwał pojazd służbowy do wyłącznej i pełnej dyspozycji i bez ograniczenia limitu kilometrów - napisał wiceminister.
Za ile jeździli inni
Wiceminister podał też, ile przeznaczono na podróże i zabezpieczenie samochodów dla poprzedników Misiewicza na stanowisku szefa gabinetu politycznego MON.
Według niego, koszty przedstawiały się następująco:
- 57.980,54 zł w roku 2013;
- 54.497,59 zł w roku 2014;
- 44.150,72 zł w roku 2015
polsatnews.pl
Czytaj więcej