Podał się za serwisanta terminali płatniczych. Ukradł prawie 1,9 tys. zł
Opolscy policjanci przestrzegają m.in. właścicieli i pracowników sklepów przed kolejnym rodzajem oszustw - "na terminal płatniczy". Do takiego zdarzenia doszło właśnie w Krapkowicach - mężczyzna podający się za serwisanta terminali płatniczych ukradł 1,9 tys. zł. O sprawie poinformowały w czwartek służby prasowe opolskiej policji.
Jak podano w komunikacie, mężczyzna podający się za przedstawiciela firmy obsługującej terminale płatnicze skontaktował się telefonicznie z pracownikiem jednego sklepu i poprosił o ręczne dokonanie zmiany ustawień w terminalu płatniczym. Oszust oświadczył, że nie powiodła się automatyczna aktualizacja ustawień i aby urządzenie działało prawidłowo, należy zrobić to ręcznie, po wysłuchaniu jego instrukcji. Następnie podawał pracownicy polecenia do przeprowadzenia zmian w urządzeniu.
"Wydrukowane kody po wprowadzeniu różnych funkcji na urządzeniu należało podać mężczyźnie. Po otrzymaniu kodów transakcji bezgotówkowych na kwotę 1,9 tys. zł poinformował on pracownicę sklepu o zakończeniu aktualizacji oprogramowania. Późniejsza wielokrotna próba nawiązania połączenia z osobą podającą się za konsultanta firmy zajmującej się transakcjami bezgotówkowymi oczywiście się nie powiodła. Numer był już nieaktywny" - czytamy.
"Samemu odszukać numer do prawdziwej firmy i oddzwonić"
W związku z tym kolejnym rodzajem oszustw opolscy policjanci apelują m.in. do właścicieli i pracowników sklepów o ostrożność. "Zamiast od razu wykonywać polecenia osoby podającej się za konsultanta firmy, z którą mamy zawartą umowę na obsługę terminali bezgotówkowych, lepiej zakończyć rozmowę. Następnie samemu odszukać numer do prawdziwej firmy obsługującej terminal i oddzwonić" - wskazali.
Przypomnieli też, że banki i inne instytucje nie proszą o podanie haseł, kodów, ani też telefonicznie nie zlecają przeprowadzania próbnych transakcji.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze