Kowal, Jurek, Hofman, Mastalerek - Girzyński wymienia osoby, którymi prezydent powinien się "obudować"

W jego ocenie na chwilę obecną przewagę ma prezydent, który "zaskoczył swój obóz polityczny, przekonany, że Andrzej Duda będzie bezrefleksyjnie zawsze realizował dyspozycje polityczne".

 

- To bardzo mała przewaga. Jeżeli prezydent szybko nie podejmie dalszych działań, zostanie ona zmarnowana, bo potencjał PiS jest dużo większy - zaznaczył dr Girzyński.

 

Wzmocnienia kadrowe

 

W jego ocenie są dwa obszary, w których prezydent mógł się "obudować" i "nie stracić autorytetu, jaki wypracowuje".

 

Pierwszy to według gościa Joanny Wrześniewskiej-Sieger to "wzmocnienie się kadrowo o polityków prawicy, którzy są w obozie prawicowym, ale z jakichś powodów nie są w PiS, albo są na marginesie partii".

 

Przy tej okazji wymienił Marka Jurka, Dawida Jackiewicza, Pawła Kowala, Marcina Mastalerka, Adama Hofmana.

 

- Wówczas prezydent byłby w stanie powalczyć o to, by nie wypchnięto go z serc ludzi, którzy na niego zagłosowali, bo dziś PiS może realizować scenariusz, że prezydent zdradził, nie realizuje swojego programu - prognozował Girzyński.

 

Postawić na politykę historyczną

 

Poza tym, według historyka, Andrzej Duda powinien zacząć wykorzystywać obszary, których "PiS nie potrafi właściwie prowadzić".

 

- Takim obszarem jest np. polityka historyczna i np. przygotowania do stulecia odzyskanie przez Polskę niepodległości, które mogą zostać zaniedbane - powiedział.

 

Jego zdaniem prezydent mógłby "wykazać się fantastycznymi osiągnięciami" na tym polu, przez co PiS trudno byłoby "wepchnąć go w tory, że jest zdrajcą, który nie wytrzymał i nie doprowadził do końca reformy sądownictwa."

 

Polsat News

Czytaj więcej