USA: fala powodziowa zaskoczyła kapiących się w rzece. Dziewięć osób utonęło
Dziewięć osób utonęło, a jedna zaginęła na terenie rzecznego kąpieliska Cold Springs niedaleko Payson w amerykańskim stanie Arizona, kiedy wskutek ulewnych deszczy zeszła z gór fala powodziowa - poinformowały w poniedziałek media.
Grupa osób z Phoenix i Flagstaff spędzała sobotę nad rzeką, w miejscu, gdzie przychodzi wiele ludzi, żeby się ochłodzić.
Gdy po południu bawili się nad rzeką, z gór w dół kanionu zeszła fala powodziowa, niosąc ze sobą zwały błota - poinformował David Hornung z biura szeryfa w hrabstwie Gila.
Wśród ofiar śmiertelnych jest co najmniej dwójka dzieci; zaginął 13-letni chłopiec. Cztery osoby wyciągnięto z wody z objawami hipotermii.
Krajowe służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie o powodziach na większości obszaru Arizony do poniedziałku wieczorem; kolejne burze spodziewane są w połowie przyszłego tygodnia.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze