"Znaczył teren". 27-letni graficiarz z Krakowa zatrzymany. Teraz słono zapłaci
Od kilku tygodni ktoś pokrywał elewacje kamienic i bloków w Krakowie napisami nanoszonymi farbą w sprayu. Sprawca zniszczył w ten sposób w sumie elewacje kilkunastu budynków. Został zatrzymany dzięki operacyjnym działaniom policji. Przyznał się do winy, nie miał zresztą wyjścia - zdradził go charakterystyczny podpis, który składał na wszystkich elewacjach.
Krakowscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Krakowa, który na elewacjach co najmniej 15 budynków namalował charakterystyczny znak. Mężczyzna był szczególnie aktywny w rejonie krakowskiego Śródmieścia i Podgórza.
Graficiarz został zatrzymany w domu, przyznał się do winy. Tłumaczył, że malował swoje znaki, gdyż chciał zaznaczyć teren.
Strat jeszcze nie oszacowano, ale raczej będą duże
Na razie nie oszacowano jeszcze strat, które spowodował.
- Nie dotarliśmy jeszcze do wszystkich właścicieli zniszczonych elewacji, więc strat nie da się dokładnie ustalić w tej chwili - powiedziała polsatnews.pl Elżbieta Znachowska z zespołu prasowego małopolskiej policji. Przyznała, że może się okazać, iż liczba zniszczonych budynków będzie większa.
Mężczyzna odpowie za uszkodzenie mienia, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Będzie też zapewne musiał pokryć koszty odmalowania elewacji.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze