Rozmowa Putin-Trump w Hamburgu. Prezydenci uzgodnili zawieszenie broni w Syrii
Ponad dwie godziny trwało zakończone w piątek po południu pierwsze spotkanie prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta USA Donalda Trumpa - poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA. Prezydent Rosji poinformował, że podczas pierwszego spotkania z prezydentem USA omówił sytuację w Syrii i na Ukrainie, walkę z terroryzmem i cyberprzestępczością.
- Miałem bardzo długą rozmowę z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Nagromadziło się wiele spraw - tam i Ukraina, i Syria, i inne problemy, pewne kwestie dwustronne. Powróciliśmy do problemów walki z terroryzmem, cyberprzestępczością - oznajmił Putin. Przeprosił, że spóźnił się na swoje kolejne spotkanie, tym razem z premierem Japonii Shinzo Abe.
Wcześniej Putin powiedział, że miło mu poznać Trumpa. - Jeśli Rosja i Stany Zjednoczone chcą rozwiązywać ostre problemy, rozmowy telefoniczne nie wystarczą, potrzebne są osobiste spotkania liderów - oznajmił. Z kolei Trump powiedział, że liczy na spotkanie, które będzie pozytywne dla obu stron i dla wszystkich. - To zaszczyt być tu z panem - powiedział.
Rozmowy "w konkretnej i rzeczowej atmosferze"
W spotkaniu brali udział szefowie dyplomacji USA i Rosji, Rex Tillerson i Siergiej Ławrow. - Rozmowy prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i Donalda Trumpa, w Hamburgu przebiegły w konkretnej i rzeczowej atmosferze - poinformował po spotkaniu szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Jak przekazał, rozmowy dotyczyły m.in. Syrii i Ukrainy.
Ławrow dodał, że prezydenci uzgodnili zawieszenie broni w niektórych regionach Syrii, które ma obowiązywać od 9 lipca.
Prezydenci rozmawiali także o Korei Północnej i kwestiach cyberbezpieczeństwa.
Rosja liczy na wizytę przedstawiciela USA ds. Ukrainy
Rosja liczy na to, że specjalny przedstawiciel USA ds. Ukrainy odwiedzi Moskwę w najbliższym czasie - powiedział dziennikarzom Ławrow.
- Podczas rozmowy na temat Ukrainy strona amerykańska poinformowała o mianowaniu specjalnego przedstawiciela ds. uregulowania kryzysu ukraińskiego (Kurta Volkera-red.). Liczymy na to, że przybędzie on do Moskwy w najbliższym czasie - powiedział Ławrow, informując o przebiegu rozmów prezydentów.
Rosyjska ingerencja w wybory
Szef amerykańskiej dyplomacji Rex Tillerson powiedział, że rozmowę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Hamburgu prezydent USA Donald Trump rozpoczął od podniesienia kwestii rosyjskiej ingerencji w proces wyborczy w USA w ubiegłym roku.
Putin zaprzeczył, by do niej doszło.
Tillerson powiedział również, że obaj przywódcy szybko nawiązali wspólny kontakt i była między nimi dobra chemia. Dodał, że w rozmowie nie zapadła decyzja o zorganizowaniu kolejnego spotkania Trump-Putin.
Grupa robocza w sferze cyberbezpieczeństwa
Ławrow poinformował także, że w Hamburgu podjęto decyzję o powołaniu wspólnej grupy roboczej, która zajmie się kwestiami cyberbezpieczeństwa.
Prezydenci Rosji i USA zgodzili się, że w sferze cyberbezpieczeństwa pojawiają się obecnie zagrożenia m.in. związane z terroryzmem, przestępczością zorganizowaną, zagrożenia społeczne, jak pornografia dziecięca czy tzw. grupy śmierci - relacjonował Ławrow.
- Ustalono, że wszystkie te kwestie w sposób kompleksowy, włączając w to walkę z terroryzmem, przestępczością zorganizowaną, z hakerstwem we wszystkich jego formach będą przedmiotem współdziałania rosyjsko-amerykańskiego. W tym celu zostanie powołana wspólna dwustronna grupa robocza - poinformował szef MSZ Rosji.
Różnice zdań w sprawie Korei Północnej
USA i Rosja mają różne stanowiska w sprawie postępowania z Koreą Płn. w kontekście jej programu zbrojeń - powiedział w Tillerson.
Dodał, że Waszyngton będzie kontynuował naciski na Moskwę, by robiła więcej w sprawie działań podejmowanych przez reżim w Pjongjangu.
- Rosjanie patrzą na to trochę inaczej niż my, więc będziemy kontynuowali te rozmowy i prosili ich, by zrobili więcej. Rosjanie prowadzą z Koreą Płn. działalność gospodarczą - powiedział Tillerson po rozmowie obu przywódców, w której brał udział, podobnie jak szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
Rozmowa Trumpa z Putinem na marginesie szczytu G20 w Hambuegu trwała 2 godz. 15 minut.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze