Śmiertelnie potrącił dwie osoby, miał 2,7 promila alkoholu. Grozi mu 12 lat więzienia
12 lat więzienia grozi 21-latkowi, który w nocy z soboty na niedzielę w Zakrzewie (Pomorskie) potrącił śmiertelnie dwie osoby. Po postawieniu zarzutów prokuratura wystąpiła z wnioskiem o areszt. Mężczyzna zeznał, że nie pamięta zdarzenia. Badanie wykazało, że miał we krwi 2,7 promila alkoholu.
O postawieniu mężczyźnie zarzutów spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku ze skutkiem śmiertelnym poinformowała w poniedziałek szefowa Prokuratury Rejonowej w Wejherowie Lidia Jeske.
Wyjaśniła, że mężczyzna przyznał się do winy. - Zeznał, że nie pamięta zdarzenia - powiedziała prokurator, dodając, że badanie krwi pobranej mężczyźnie w szpitalu, dokąd został zabrany po zdarzeniu, wykazało 2,7 promila.
Prokuratura wystąpi z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 21-latka. Jak poinformowała Jeske, sąd zajmie się tym wnioskiem najprawdopodobniej we wtorek.
Uciekł z miejsca wypadku
Do wypadku doszło po godz. 2 w nocy z soboty na niedzielę na trasie pomiędzy miejscowościami Zakrzewo i Linia w powiecie wejherowskim. Kierowane przez 21-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego audi uderzyło w stojący na poboczu quad, przy którym znajdowały się dwie osoby - 31-letni mężczyzna i 37-letnia kobieta. Oboje zginęli.
21-latek uciekł autem z miejsca wypadku. W trakcie ucieczki uderzył w inny samochód, po czym jechał dalej. Po pokonaniu kilku kilometrów, w miejscowości Linia, został zatrzymany przez - jak informowała policja, postronne osoby, które przekazały mężczyznę funkcjonariuszom.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze