"PiS cenzuruje interpelacje poselskie". Pytanie opozycji ws. "córki leśniczego" zablokowane
"W przypadku niewygodnych pytań z pomocą rządowi przychodzą marszałkowie Sejmu z PiS. Interpelacja ws. »córki leśniczego« zablokowana w Sejmie" - napisała na Twitterze Agnieszka Pomaska. Przed tygodniem posłanka PO skierowała do ministra środowiska pismo z pytaniem m.in. o treść koperty wręczonej szefowi MSWiA oraz o ewentualne pokrewieństwo ministra Jana Szyszki z "córką leśniczego" i jej ojcem.
W ubiegłym tygodniu operator Polsat News zarejestrował sytuację, gdy przed posiedzeniem rządu minister środowiska Jan Szyszko wręczał szefowi MSWiA Mariuszowi Błaszczakowi kopertę. - To jest taka... córka leśniczego - powiedział Szyszko. - A to jest kamera Polsatu - odparł Błaszczak, machając w stronę obiektywu.
- Tak, że tutaj, mówię, niech Pan to przeczyta, dobrze? - dodał na odchodne szef resortu środowiska. - Dobrze - zapewnił Błaszczak.
"Czy w kopercie było CV?"
Agnieszka Pomaska z PO wystosowała oficjalne zapytanie poselskie, zarejestrowane z numerem 3417, "w sprawie koperty wręczonej ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi przed posiedzeniem Rady Ministrów".
Posłanka zapytała ministra Szyszkę m.in. o to, co było w kopercie, kto zapoznał się z jej zawartością, czy w kopercie było CV "córki leśnika", jaką drogą minister otrzymał kopertę, czy minister jest spokrewniony z leśnikiem i jak on się nazywa.
"Prezydium Sejmu nie nadało biegu"
W czwartek Pomaska opublikowała na Twitterze pismo - podpisane przez wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego z PiS - z którego wynika, że jej interpelacji nie nadano biegu.
"Uprzejmie informuję, że Prezydium Sejmu na posiedzeniu w dniu 22 czerwca 2017 roku - działając na podstawie art. 192 ust. 4 regulaminu Sejmu - nie nadało biegu zapytaniu skierowanemu do ministra środowiska w sprawie koperty wręczonej ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi przed posiedzeniem Rady Ministrów. Zapytaniu nie nadano biegu z powodu niezgodności z zakresem przedmiotowym spraw, o którym mowa w art. 195 ust. 1 regulaminu Sejmu" - głosi odpowiedź.
Art. 195 ust. 1 regulaminu Sejmu głosi, że "zapytania poselskie składa się w sprawach o charakterze jednostkowym, dotyczących prowadzonej przez Radę Ministrów polityki wewnętrznej i zagranicznej oraz zadań publicznych realizowanych przez administrację rządową".
Niewygodne pytania
Pomaska napisała na Twitterze, że w przypadku niewygodnych pytań rządowi pomagają PIS-owscy marszałkowie.
W przypadku niewygodnych pytań z pomocą rządowi przychodzą marszałkowie sejmu z PiS. Interpelacja ws.#corkaleśniczego zablokowana w Sejmie pic.twitter.com/b22FFdiV0U
— Agnieszka Pomaska (@pomaska) 22 czerwca 2017
Sprawę skomentował też rzecznik Platformy Jan Grabiec.
PiS cenzuruje interpelacje poselskie #corkaleśniczego https://t.co/aD2bhCDKTr
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 22 czerwca 2017
"Nie wykluczam wstąpienia na drogę sądową"
Posłanka Pomaska powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl, że w piątek zażąda wyjaśnień ws. zablokowania jej pytań do ministra Szyszki oraz ponowi interpelację.
- Nie wykluczam także wstąpienia na drogę sądową - dodała. Zaznaczyła przy tym, że chodzi o prawo do informacji publicznej.
Jak przyznała, o sprawie został już poinformowany przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. - Musimy (PO - red.) się dowiedzieć, jaki jest oficjalny powód odrzucenia interpelacji - dodała Pomaska.
Powiedziała również, że uzyskała informację od wicemarszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (PO), będącej członkiem Prezydium Sejmu, że "zaadresowała pismo do złej osoby". - Powiedziano, że pytania powinny być zaadresowane do ministra Szyszki. A to on był przecież adresatem mojej interpelacji - dodała.
polsatnews.pl
Czytaj więcej