Policjanci użyli kilofa. W kominie znaleźli amfetaminę
Dwaj mieszkańcy Starachowic w wieku 23 i 30 lat zostali zatrzymani za posiadania ponad 1,5 kg narkotyków. W trakcie przeszukania domu należącego do młodszego z nich okazało się, że część "towaru" przestępcy ukryli w przewodzie kominowym. Kieleccy policjanci, gdy kilofem odkuli część komina, wyjęli z niego worek foliowy w którym znajdowało się pół kilograma amfetaminy.
Policjanci podejrzewali, że dwaj mieszkańcy Starachowic mogą posiadać narkotyki. W ubiegły piątek funkcjonariusze weszli na posesję 23-letniego mężczyzny. W pomieszczeniu gospodarczym oprócz właściciela, zastali jeszcze 30-latka. W trakcie przeszukania mundurowi znaleźli w łóżku ukrytą plastikową torbę, a w niej około 1 kg białej substancji. Po badaniach okazało się, że jest to amfetamina.
W trakcie przeszukania policjanci ustalili, że część narkotyków może być ukryta w przewodzie kominowym. Ich przypuszczenia potwierdziły się.
Amunicja i amfetamina w mieszkaniu 30-latka
Okazało się też, że 30-letni mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pół roku pozbawienia wolności. W jego mieszkaniu podczas przeszukania policjanci odkryli osiem sztuk amunicji oraz 4 gramy amfetaminy.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Usłyszeli oni zarzut udziału w obrocie znacznej ilości narkotyków, za co może grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności. W niedzielę decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
polsatnews.pl
Komentarze