Mercedes-Benz z Jawora. Niemiecki koncern Daimler AG buduje koło Wrocławia fabrykę silników
Inwestycja warta jest ok. 500 mln euro. W fabryce będą produkowane czterocylindrowe silniki do aut osobowych. Budowa ma zakończyć się w 2019 r., a w 2020 r. zakład ma osiągnąć pełne moce produkcyjne, wytwarzając kilkaset tysięcy silników rocznie. Fabryka mercedesa w Jaworze ma zatrudnić około 500 osób.
Fabryka powstanie na terenie Dolnośląskiej Strefy Aktywności Gospodarczej - S3 Jawor (DSAG-S3). To obszar, który jest częścią Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Invest Park". Teren przeznaczony pod inwestycje liczy tu ponad 460 hektarów.
"Dobry klimat dla inwestycji"
Szefowa gabinetu premier Elżbieta Witek podkreśliła podczas uroczystości otwarcia biura, że w Jaworze "inwestorzy mogą znaleźć dobry klimat dla inwestycji nowoczesnych i opartych o nowo technologie. Nie mówimy już dziś o montowniach, z którymi mieliśmy do czynienia wcześniej, tylko mówimy o zakładach, w których innowacyjna gospodarka staje się faktem" - mówiła Witek.
Podkreśliła, że inwestycja Daimlera w Jaworze to dopiero początek.
- To miasto leży blisko autostrady A4, a obok będzie przebiegać trasa S3 (…) To ułatwia rozwój gospodarczy, to stwarza dobry klimat dla inwestycji (…) Polska jest państwem, które dziś stwarza bardzo dobry klimat, nie tylko dla rozwoju polskiej przedsiębiorczości, ale daje również możliwości dla inwestycji zagranicznych, których jest coraz więcej - przekonywała Witek.
Pierwsza fabryka w Polsce
W zakładzie w Jaworze mają być produkowane zaawansowane technologicznie czterocylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne z przeznaczeniem dla całej gamy modelowej, od najmniejszej klasy A po limuzyny klasy S.
Maja to być motory nowej generacji, spełniające europejskie normy emisji spalin badane w rzeczywistych warunkach drogowych, a nie jak do tej pory - w warunkach laboratoryjnych.
Będzie to pierwszy zakład produkcyjny Mercedesa w Polsce. W 2015 r. Daimler zatrudniał w Polsce 247 osób i osiągnął obroty rzędu 3,7 mld zł. W Polsce Daimler AG działa za pośrednictwem sześciu spółek, zlokalizowanych w Warszawie, Sosnowcu, Będzinie, Siedlcach i w Komornikach.
"Przyszłość sektora motoryzacyjnego"
- Wierzę, że będziemy budować fabrykę dla obopólnej korzyści Mercedesa i Polski oraz razem odkryjemy przyszłość sektora motoryzacyjnego - mówił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę pierwszej fabryki silników Mercedes-Benz w Polsce.
W uroczystości w Jaworze (woj. dolnośląskie) poza wicepremierem wzięli udział m.in. przedstawiciele zarządu Mercedes-Benz Cars ds. produkcji i łańcucha dostaw Markus Schafer, a także prezes zarządu Mercedes-Benz Manufacturing Poland Andreas Schenkel.
- Cieszę się, że budujemy razem tę polsko-niemiecką markę, polsko-niemiecką jakość i stąd wyjadą silniki Mercedesa, a może kiedyś całe mercedesy, ale od czegoś trzeba zacząć, zrobione w Polsce, made in Poland - mówił Morawiecki podczas uroczystości. - Duże podziękowanie za to zaufanie, którym państwo nas obdarzyli - dodał.
"To początek wielkiej historii"
Wicepremier dodał, że być może już za rok pierwsze silniki będą wywożone z fabryki w Jaworze. Wyrażał nadzieję, że budowa fabryki "to początek wielkiej historii".
Przyznał, że przemysł motoryzacyjny jest obecnie, w XXI wieku, na pewnym "zakręcie", ale nie boi się "wchodzić w ten zakręt z takim partnerem jak Daimler-Benz"
- Wierzę, że razem odkryjemy przyszłość sektora motoryzacyjnego i będziemy budować dla obopólnej korzyści, win-win, dla Mercedesa i dla Polski - mówił.
- Jawor to kiedyś jedno z najbogatszych księstw piastowskich, w XIII i XIV wieku, wspaniale się rozwijających, a dziś, myślę Jawor z powrotem będzie kwitł - podkreślał Morawiecki.
"Symbolizuje to, co Polska i Niemcy mogą wspólnie osiągnąć"
- Bez bliskiej kooperacji polsko-niemieckiej nie będzie dobrej przyszłości Europy. Wmurowanie kamienia węgielnego symbolizuje to, co Polska i Niemcy mogą wspólnie osiągnąć dla dobra swoich obywateli i Europy - mówił podczas uroczystości ambasador Niemiec Rolf Nikel.
Podkreślił, że decyzja o budowie fabryki potwierdziła zaufanie, jakim Mercedes-Benz obdarza Polskę jako miejsce inwestycji. - Wiele niemieckich firm myśli podobnie. Świadczy to również o dobrych relacjach bilateralnych między Polską a Niemcami - mówił ambasador.
Dodał, że wybór Polski jako miejsca inwestycji jest wyrazem uznania dla dynamicznego rozwoju Polski w minionych 25 latach. - Wielkie marki, jak Mercedes-Benz, i średnie przedsiębiorstwa skorzystały z tej dynamiki. Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju nadaje ważne impulsy do kontynuacji sporych sukcesów polskiego przemysłu - mówił Nikel.
PAP
Czytaj więcej