Ziobro: jeśli TK podzieli moją argumentację, dalsze prace nad nowelą o KRS zasadne
Jeśli TK podzieli argumentację przedstawioną we wniosku o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów ustawy o KRS z 2011 r., uzasadnione będzie dalsze procedowanie przez Sejm nowelizacji tej ustawy - napisał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
W czwartek - wbrew zapowiedziom - Sejm nie głosował nad uchwaleniem nowelizacji ustawy o KRS oraz Prawa o ustroju sadów powszechnych. Oba punkty spadły z porządku wieczornych głosowań.
W piśmie, do którego dotarła PAP, minister sprawiedliwości zwrócił się do marszałka Sejmu o przesunięcie pracy nad nowelą o KRS. Uzasadnił to tym, że wniósł do TK o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów ustawy o KRS z 2011 r. w zakresie wyboru sędziów-członków. Trybunał ma ogłosić wyrok 20 czerwca. Na stronie internetowej Sejmu podano, że trzecie czytanie m.in. projektu nowelizacji ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa jest w planie obrad Sejmu 20-22 czerwca.
"Intencją wniosku jest uniknięcie ewentualnych wątpliwości"
Ziobro, w piśmie skierowanym do Kuchcińskiego, zaznaczył, że jeśli TK nie podzieli jego wniosku to konieczne będzie rozważenie "poprawek do procedowanej przez Sejm nowelizacji ustawy o KRS". Sprecyzował, że chodzi o to, by wyeliminować unormowania dot. wprowadzenia jednolitej, wspólnej kadencji wszystkich członków Rady wybieranych spośród sędziów, a także przewidujących wygaśnięcie ich mandatu".
Jak dodał, jeśli natomiast TK podzieli argumentację przedstawioną w złożonym przez niego wniosku "w pełni uzasadnione będzie dalsze procedowanie przygotowanej ustawy w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka".
Ziobro zaskarżył zapisy ustawy o KRS z 2011 r. w kwietniu br. Chodzi m.in. o zapisy dot. zasad wyboru sędziów-członków KRS (jako faworyzujących sędziów z sądów wyższych instancji) oraz kadencji członków Rady-sędziów (według PG Rada "bezzasadnie uznała, że wybierani do niej sędziowie sprawują czteroletnie kadencje indywidualne"). "Intencją wniosku jest ostateczne uniknięcie ewentualnych wątpliwości dotyczących rozwiązań w nowelizacji ustawy o KRS, nad którą pracuje Sejm" - podkreślono.
"Sprawa narzucenia kagańca sądom wróci"
W piątek lider PO Grzegorz Schetyna ocenił, że "PiS wstrzymuje fatalne zmiany w sądownictwie ze względu na spodziewany przyjazd prezydenta USA Donalda Trumpa; ale sprawa odebrania niezależności sędziom, narzucenia kagańca sądom wróci".
KRS, konstytucyjny organ stojący na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, składa się z 25 członków - 15 sędziów do Rady wybierają przedstawiciele zgromadzeń sędziowskich; należą też do niej z urzędu I prezes SN, prezes NSA, minister sprawiedliwości, a także 4 posłów i 2 senatorów oraz przedstawiciel prezydenta. Głównym zadaniem Rady jest opiniowanie kandydatów na sędziów (oraz do awansu do sądu wyższego szczebla) i przedstawianie ich do powołania prezydentowi.
Nowela przewiduje m.in. powstanie w KRS dwóch izb oraz wygaszenie, po 30 dniach od wejścia noweli w życie, kadencji jej członków: zarówno sędziów, jak i parlamentarzystów. Nowi członkowie Rady-sędziowie byliby wybrani na wspólną 4-letnią kadencję. Według projektu, jeżeli obie izby będą miały różne opinie o kandydacie na sędziego, wówczas ta, która wydała o nim opinię pozytywną, może wnioskować o decyzję Rady w pełnym składzie. Wówczas za kandydatem musiałoby się opowiedzieć 2/3 składu całej Rady.
Nowela miałaby wejść w życie po 14 dniach od jej ogłoszenia.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze