"Piłkarze nie chcieli nikogo znieważyć". Arabia Saudyjska przeprasza za zignorowanie minuty ciszy
Piłkarska Federacja Arabii Saudyjskiej przeprosiła za zachowanie swoich zawodników, którzy zignorowali minutę ciszy przed meczem eliminacji mistrzostw świata z Australią w Adelajdzie (2:3). W ten sposób uczczono pamięć ofiar ataku terrorystycznego w Londynie.
Gdy stadionowy spiker ogłosił minutę ciszy, piłkarze Australii zebrali się na środku boiska i trzymali się za ramiona, z kolei rywale rozgrzewali się na swojej połowie boiska.
"Zarówno Piłkarska Federacja Australii (FFA), jak i Konfederacja Azji (AFC), porozumiały się w kwestii minuty ciszy. FFA została powiadomiona przez przedstawicieli reprezentacji Arabii Saudyjskiej, że w ich kraju nie ma takiej tradycji, a piłkarze uszanują ją, ale ustawią się na swoich pozycjach na placu gry" - relacjonowano w oświadczeniu strony australijskiej.
Saudyjczycy wystosowali później pismo, w którym wyrazili ubolewanie i przeprosiny za to, że zawodnicy nie zachowali się stosownie do okazji.
"Potępiamy wszystkie akty terroryzmu"
"Piłkarze nie chcieli nikogo znieważyć ani sprawić przykrości rodzinom, przyjaciołom i wszystkim dotkniętym tym okrucieństwem. Potępiamy wszystkie akty terroryzmu i ekstremizmu i składamy najszczersze kondolencje rodzinom ofiar, a także władzom i mieszkańcom Wielkiej Brytanii" - napisano.
FIFA poinformowała w oświadczeniu, że nie zamierza wyciągać żadnych konsekwencji wobec Arabii Saudyjskiej.
Zamach w Londynie
Do zamachu w Londynie doszło 3 czerwca. Trzej terroryści wjechali samochodem w ludzi na moście London Bridge w centrum Londynu, a następnie zaatakowali nożami przechodniów w pobliżu targu Borough Market. Wśród ośmiu ofiar śmiertelnych były dwie Australijki. Wszyscy trzej sprawcy zostali zastrzeleni przez policję. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze