Prawdziwy złom woził ludzi na trasie z Zakopanego do Kuźnic. Skorodowany autokar rozpadał się
Po zatrzymaniu do kontroli autobusu w Zakopanem inspektorzy transportu drogowego z Oddziału Terenowego w Nowym Targu przecierali oczy ze zdumienia. Autobus był w tak tragicznym stanie technicznym, że inspektorzy zdjęcia pokazujące jego stan opisali jako "złom". Zdumienie inspektorów było tym większe, że autokar obsługiwał regularną linię Zakopane-Kuźnice.
Inspektorzy w trakcie prowadzenia we wtorek oględzin autobusu nie dowierzali, że pojazdem w tak złym stanie technicznym można jeszcze próbować przewozić ludzi. Odkryli, że poszycie nadwozia i elementy konstrukcji autobusu pokrywa rdza. Przednia część pojazdu odpadała.
Skorodowane były również mocowania trzech foteli pasażerów, część z nich była urwana.
Ponadto z samochodu wyciekały płyny eksploatacyjna, nieszczelny był układ wydechowy, a słupek nadwozia był pęknięty.
Pojazd wycofano z ruchu, a kierowca otrzymał mandat w wysokości 300 zł.
Drugi autobus w podobnym stanie
Tego samego dnia inspektorzy skontrolowali drugi autobus, w którym stwierdzono brak aktualnych badań technicznych, nadmierne luzy końcówki drążka kierowniczego, urwane oparcie jednego fotela, usterkę układu hamulcowego.
W tym przypadku zatrzymano dowód rejestracyjny autobusu i zakazano kierowcy dalszej jazdy.
polsatnews.pl
Komentarze