Niemcy nie wywiązują się ze zobowiązań ws. relokacji uchodźców
"Haniebne zrzucanie odpowiedzialności na Grecję" - oceniła rzeczniczka Zielonych ds. polityki migracyjnej informację niemieckiego MSZ, że kraj ten daleki są od spełnienia zobowiązań ws. relokacji uchodźców z Grecji. W ramach unijnego mechanizmu relokacji uchodźców, do końca września Niemcy mają przejąć od Grecji 28 tys. osób, a tymczasem do końca kwietnia było to jedynie 2423 uchodźców.
Niemiecki MSZ przyznał, że do końca kwietnia relokowano z Grecji zaledwie 2423 uchodźców po zapytaniu klubu parlamentarnego Zielonych. Odpowiedź MSZ zacytował dziennik "Nordwest-Zeitung".
Podobnie wygląda sytuacja w przyjmowaniu rodzin uchodźców żyjących już w Niemczech. W ubiegłym roku i w pierwszym kwartale 2017 r. wpłynęło z Aten ponad 5,5 tys. wniosków o łączenie rodzin. Do Niemiec przyjętych zostało w tych ramach 739 osób w ubiegłym roku i 837 w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku - wynika z odpowiedzi MSZ.
"Rząd zrzuca odpowiedzialność tylko na Grecję"
Rzeczniczka Zielonych ds. polityki migracyjnej Luise Amtsberg ostro skrytykowała rząd w Berlinie. - To haniebne, że rząd federalny wzbrania się wdrożyć wiążącą i od dawna już przeterminowaną decyzję UE ws. przemieszczenia do Niemiec uchodźców z Grecji - powiedziała.
- Chociaż wiadomo, że tysiące uchodźców przebywających w Grecji znajduje się w krytycznej sytuacji, rząd zrzuca odpowiedzialność tylko na Grecję - stwierdziła Amtsberg.
2 tys. nieletnich uchodźców bez opieki
Z odpowiedzi niemieckiego resortu spraw zagranicznych wynika też, że w tzw. hotspotach w Grecji – centrach dla uchodźców zorganizowanych pod presją UE - żyje zaledwie 7400 osób. Poza tymi centrami blisko 55 tys. Wysoka, bo sięgająca 2 tysięcy, jest także liczba nieletnich uchodźców bez opieki.
- To, że rząd RFN nadal w ramach umowy dublińskiej chce odsyłać uchodźców do Grecji i nie umożliwia łączenia rodzin, jest umotywowaną najwyraźniej taktyką wyborczą, będącą deklaracją politycznego bankructwa - skrytykowała rzeczniczka Zielonych.
Deutsche Welle
Komentarze