Uciekaj, chowaj się lub walcz. Zasady działania podczas ataku terrorystycznego
Kolejne zamachy w Europie sieją strach. Jak ogromny, pokazały wydarzenia w Turynie, gdzie huk petardy ludzie wzięli za wybuch bomby i w panice tratowali się nawzajem. Od września w szkołach uczniowie będą się o uczyć na lekcjach edukacji dla bezpieczeństwa o tym, co robić w sytuacjach zagrożenia. Warszawski ratusz już edukuje mieszkańców promując trzy proste zasady: uciekaj, chowaj się, walcz.
Władze stolicy opublikowały w poniedziałek w mediach społecznościowych 3-minutowy spot dotyczącej zagrożeń podczas ataku terrorystycznego. Na filmie widać wtargnięcie terrorysty-zabójcy do szkoły.
Stolica uczy, jak reagować na zagrożenie
- Warszawa jest bezpiecznym miastem, ale przecież jeździmy po świecie, warto więc dowiedzieć się wcześniej jak uniknąć zagrożenia, tym bardziej, że ataki terrorystyczne są różne - podkreśliła Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarzadzania Kryzysowego.
- Taktyka aktywnej obrony, czyli to hasło "walcz", sprawdziło się w rzeczywistych sytuacjach, jak choćby ostatnio podczas napadu nożowników w Londynie - powiedział Grzegorz Cieślak z Centrum Badanań nad Terroryzmem Collegium Civitas.
- Każda sytuacja jest inna i dlatego trzeba mieć wiedzę, inaczej zachowujemy się podczas wzięcia zakładników, inaczej podczas napadu na bank, który nie jest aktem terroru, a inaczej w momencie zagrożenia przez uzbrojonego napastnika - dodał.
Efekt współpracy z policją
Warszawski spot od 5 czerwca promuje upowszechniane i stosowane w krajach zachodnich, a zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, sposoby ratunku w momencie narażenia na atak zabójcy.
Powstał na bazie filmu edukacyjnego przygotowanego przez m.st. Warszawę we współpracy z Komendą Stołeczną Policji. Film z cyklu "Nie warto ryzykować!" – "Wtargnięcie napastnika do szkoły" od dwóch lat jest podstawą do prowadzenia lekcji wychowawczych w stołecznych placówkach edukacyjnych.
- Jak pokazują ostatnie wydarzenie ze świata, tragedią może być nie sam atak terrorystyczny, ale wybuch paniki, a panice najlepiej przeciwdziałają trening i ćwiczenia, czyli przygotowanie się zawczasu na zagrożenie - dodała Gawor.
"Aktywny zabójca"
Tematyka opublikowanego w poniedziałek spotu związana jest ze zjawiskiem nazywanym przez służby policyjne "aktywnym zabójcą". Jest to osoba, której celem jest zabicie w danym miejscu jak największej liczby ludzi, bez względu na ich wiek, płeć, przekonania czy wiarę. Sprawca nie formułuje żądań, działa krótko i możliwie skutecznie.
Ważne jest, aby pamiętać, że trzy etapy pokazane w spocie nie zawsze powinny być wykonywane kolejno. Jeśli można uciec, należy to zrobić, a walkę należy podjąć dopiero wtedy, gdy nie można się ukryć.
- Nie odbierajmy obywatelowi prawa do obrony koniecznej. Jeżeli jest jedna osoba poszkodowana, druga ofiara i trzecia. A nas jest jeszcze 15, to nie czekajmy, aż wszyscy będą poszkodowani – powiedział w Polsat News Grzegorz Cieślak z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas.
Godzinna lekcji w tygodniu
Właściwe reakcje w sytuacjach zagrożenia będą poznawać uczniowie ósmych klas szkół podstawowych. Zgodnie z nową podstawą programową przez godzinę tygodniowo będą się kształcić z edukacji dla bezpieczeństwa.
- To przedmiot dedykowany zagrożeniom m.in. w przestrzeni publicznej. Uczeń dowie się, w jaki sposób udzielić pierwszej pomocy medycznej drugiej osobie, ale też, w jaki sposób zareagować na pojawiąjące się obok niego zagrożenie - powiedziała w Polsat News Anna Ostrowska, rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Resort liczy, że nauczyciele będą rozszerzać wiedzę uczniów o zagrożeniach atakiem terrorystycznym np. poprzez współpracę z przedstawicielami służb mundurowych.
polsatnews.pl
Czytaj więcej