Norwegowie pożyczyli samochód z Polski, by zbadać stan dróg w ich kraju
Polska ciężarówka z naczepą została wypożyczona z Polskiego Instytutu Badawczego Dróg i Mostów. Wypełnia ją zaawansowana aparatura - najbardziej nowoczesny sprzęt uznawany za jeden z najlepszych na świecie - warta ponad 20 milionów koron. Sprzęt pozwoli Norwegom zbadać drogi pod kątem wytrzymałości na obciążenia.
- To najbardziej nowoczesny tego typu sprzęt w Europie. Na całym świecie istnieje zaledwie kilka pojazdów wyposażonych w takie urządzenia pomiarowe powiedział w rozmowie z portalem Våre Veger Fredrik Moen z Norweskiego Zarządu Dróg i Autostrad. Ciężarówka będzie mogła poruszać się maksymalnie z prędkością 80 km/h.
Dzięki m.in. geofonom mierzącym podatność powierzchni dróg na uginanie się oraz wbudowanemu systemowi GPS polska ciężarówka będzie badać je metr po metrze. Pomiarom zostaną poddane zarówno stare, jak i niedawno wybudowane drogi.
Polska ciężarówka pozwoli Norwegom zaplanować remonty dróg
Zebrane dane trafią do Norweskiego Zarządu Dróg i Autostrad w drugiej połowie lipca i zostaną udostępnione na portalu instytucji. Wyniki pozwolą zarządowi racjonalnie planować remonty dróg i ustalić priorytety w ich utrzymaniu.
Sprawdzanie stanu dróg rozpocznie się do autostrady i dróg powiatowych regionu Østlandet.
poslatnews.pl, vareveger.no, mojanorwegia.pl
Komentarze