Awaryjne lądowanie samolotu w Gdańsku. Na pokładzie zmarł pasażer
Samolot linii Wizz Air leciał w nocy z poniedziałku na wtorek z Göteborga do Budapesztu. Około północy jeden z pasażerów - 67-letni obywatel Węgier - źle się poczuł. Kapitan samolotu podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na lotnisku w Gdańsku. Pasażer zmarł.
Samolot wylądował 7 minut po północy na lotnisku Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku w związku z utratą przytomności jednego z pasażerów. Na pokładzie był lekarz, który od razu udzielał mu pomocy i próbował go reanimować.
Oprócz karetki lotniskowej, przyjechała karetka reanimacyjna z miasta. Niestety, po około godzinie stwierdzono zgon mężczyzny.
Małżonka musiała kontynuować podróż
- Biegli nie stwierdzili na ciele mężczyzny żadnych urazów mechanicznych i wykluczyli udział osób trzecich w jego śmierci - powiedziała prok. Tatiana Paszkiewicz z gdańskiej prokuratury.
Przyczyną śmierci mężczyzny prawdopodobnie był zawał serca.
Ciało 67-latka zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej. Małżonka zmarłego musiała kontynuować podróż na Węgry. O zdarzeniu zostały zawiadomione służby konsularne Węgier.
Komentarze