Strażak-bohater uratował niemowlę przez telefon
Strażak z Bolesławca (województwo dolnośląskie) uratował życie 1,5-miesięcznemu dziecku, które zakrztusiło się podczas karmienia i przestało oddychać. Zrobił to przez telefon, przekazując cenne wskazówki dzwoniącej po pomoc kobiecie.
Do zdarzenia doszło 24 maja w godzinach popołudniowych. Na numer alarmowy straży pożarnej dodzwoniła się przerażona kobieta, która poinformowała, że jej dziecko w czasie karmienia zakrztusiło się mlekiem, jest sine i nie oddycha.
Kobieta z nerwów wykręciła numer do straży pożarnej zamiast do pogotowia, jednak jak się okazało i tak trafiła w dobre ręce.
Pełniący tego dnia służbę młodszy ogniomistrz Tomasz Smogur starał się uspokoić kobietę, jednocześnie instruował ją co robić, żeby pomóc małemu dziecku. W tym samym czasie jego koledzy wezwali pogotowie.
Dzięki trafnym wskazówkom strażaka dziecku jeszcze w czasie rozmowy telefonicznej udało się przywrócić oddech.
Cała akcja trwała około 11 minut, a strażak cały czas był w kontakcie z dzwoniącą kobietą, czekając aż ratownicy medyczni dojadą na miejsce zdarzenia.
Jak informuje portal istotne.pl strażak-bohater pełniący tego dnia służbę kilka dni wcześniej przeszedł recertyfikację uprawnień udzielania pierwszej pomocy, która miała na celu utrwalenie wiadomości oraz nabytych już umiejętności.
Szczęśliwym zbiegiem okoliczności złożyło się, że podczas zaliczenia dzielny strażak miał identyczne zadanie, jak to które przytrafiło mu się w prawdziwym życiu kilka dni później.
istotne.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze