Prezydent Duda: myśmy na tym szczycie mieli absolutnie podniesioną głowę
- Jest w tej chwili już przygotowywana nowa regulacja, nowe rozwiązanie, ja wczoraj miałem na ten temat rozmowę z panem wicepremierem Mateuszem Morawieckim, dotyczące jeszcze podwyższenia tych nakładów na obronność do 2020 r. do 2,2 proc. PKB i z założeniem do 2030 do 2,5 proc. - powiedział w czwartek po szczycie NATO w Brukseli prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił, że w trakcie spotkania szefów państw i rządów krajów NATO rozmawiano m.in. o kwestii wydatków poszczególnych państw na obronność. - Myśmy na tym szczycie wobec wszystkich dyskusji mieli absolutnie podniesioną głowę, bo jesteśmy jednym z tych państw Sojuszu, które realizuje wszelkie podejmowane zobowiązania - oświadczył Duda.
Jak zaznaczył, prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wspomniał o temacie wydatków na obronność w swoim wystąpieniu na posiedzeniu plenarnym. Jak podkreślił Duda, Polska realizuje swoje zobowiązanie w zakresie przeznaczania 2 proc. PKB na obronność.
Po zapowiedzi o podwyższeniu wydatków na obronność, prezydent powiedział: "ja to dzisiaj na forum Sojuszu oświadczyłem. Powiedziałem, że takie są polskie plany i Polska taką strategię, jeżeli chodzi o wydatki na obronność będzie realizowała".
"Bardzo zadowalające"
- Spotkanie szefów państw i rządów NATO potwierdziło, że nadal będzie realizowana budowa przestrzeni bezpieczeństwa w naszej części Europy – podkreślił Duda.
Jak powiedział prezydent na konferencji prasowej, w czwartek odbyło się posiedzenie plenarne NATO, którego rezultaty w jego ocenie są "bardzo zadowalające".
Dyskusja dotyczyła tego, że potwierdzono "realizację postanowień szczytu warszawskiego, zeszłorocznego, a więc budowę przestrzeni bezpieczeństwa w naszej części Europy". "Ona nadal będzie realizowana i tutaj ze strony żadnego z państw Sojuszu Północnoatlantyckiego nie ma żadnych obiekcji kompletnie w tej kwestii, wręcz przeciwnie" - mówił Duda.
Według niego przywódcy państw w swoich wystąpieniach podkreślali, że to był ruch konieczny i zasadny.
Ważne rozmowy w kuluarach
Jak relacjonował prezydent na konferencji prasowej, w czwartek w Brukseli odbył kilka spotkań bilateralnych na marginesie spotkania NATO. Rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem, premier Wielkiej Brytanii Theresą May, prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Według Dudy podczas rozmowy z premier May poruszona została kwestia zamachu w Manchesterze. - Pani premier mi powiedziała, że są w tej chwili nieprawdopodobnie wyczuleni na kwestie bezpieczeństwa, ale że nie ma w tej chwili informacji o jakichś istotnych, poważnych zagrożeniach w Wielkiej Brytanii. Nie ma informacji konkretnej o tym, że miałoby dojść do następnej próby zamachu - podkreślił Duda.
"Ucieszyły mnie słowa pani premier May"
Tematem rozmowy był też m.in. Brexit. Prezydent powiedział, że przedstawił stanowisko Polski, która chce, by Wielka Brytania nie oddalała się od Unii i współpracowała ze Wspólnotą. - By także zostały zachowane podstawowe wolności, które przede wszystkim są wolnościami obywateli w ramach Unii - zaznaczył.
- Ucieszyły mnie niesamowicie słowa pani premier, która bardzo twardo powiedziała, że jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i współpracę wojskową nic się dla Wielkiej Brytanii nie zmienia. Wręcz przeciwnie, Wielka Brytania nadal chce być tym wielkim państwem, które niesie bezpieczeństwo i pokój w Europie - podkreślił Duda.
Trump przyjął zaproszenie
Jak dodał, podczas spotkania z Trumpem ponowił zaproszenie dla niego do Polski. - Pan prezydent powiedział, że do Polski przyjedzie, więc kwestia terminu jest tutaj do ustalenia - mówił prezydent.
Podkreślił, że wraz z prezydent Chorwacji zachęcał amerykańskiego przywódcę do udziału w Szczycie Trójmorza zaplanowanym na lipiec. - W tym zakresie pan prezydent Donald Trump powiedział, że rozważy tę kwestię. Nie zamykał tego, ale też nie potwierdził jednoznacznie, że będzie - poinformował Andrzej Duda.
Trójkąt Weimarski pod koniec sierpnia
Jak zaznaczył, "bardzo wstępnie" wraz z prezydentem Francji i kanclerz Niemiec Angelą Merkel umówili się, że spotkają się w formacie Trójkąta Weimarskiego we Francji pod koniec sierpnia.
Według prezydenta, podczas rozmowy z Macronem omówione zostały przyszłe wzajemne relacje. "Rozmawialiśmy o tym, że chcemy je budować" - zaznaczył. "Zaczynamy nowy rozdział w relacjach polsko-francuskich i wszystko wskazuje na to, że te relacje układają się w tej chwili dobrze. Jest duże otwarcie ze strony pana prezydenta Macrona" - podkreślił prezydent.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze