Protesty w pierwszym dniu wizyty Trumpa w Brukseli
W centrum Brukseli protestowali w środę przeciwnicy amerykańskiego prezydenta. Krytykowali go m.in. za jego politykę migracyjną i zapowiedź zwiększenia wydatków USA na zbrojenia, do czego zamierza namawiać sojuszników Paktu. Donald Trump przyleciał do Belgii na czwartkowy szczyt NATO, pierwszy za jego prezydentury. Spotka się też z szefami unijnych instytucji.
Samolot Air Force One zDonaldem Trumpem na pokładzie wylądował w Brukseli w środę po południu.
Niemal o tej samej porze w centrum miasta rozpoczął się protest przeciwników polityki amerykańskiego prezydenta. Akcję zorganizowali studenci Wolnego Uniwersytetu w Brukseli.
Zwiększa wydatki na zbrojenia
Transparenty, które przynieśli, wzywały m.in. do ograniczenia wydatków na armię.
Trump zapowiedział bowiem, że w rozpoczynającym się 1 października roku budżetowym 2018 zamierza zwiększyć wydatki wojskowe o 54 mld dolarów, czyli niemal o 10 proc.
Potrzebne pieniądze zamierza uzyskać zmniejszając kwoty na cele cywilne, w tym m.in. na działalność Agencji Ochrony Środowiska.
"Uderza" w klimat
W manifestacji uczestniczyli też ekolodzy, którzy obawiają się, że Trump wypowie porozumienie klimatyczne z Paryża z 2015 roku (w grudniu 2015 r. 195 krajów przyjęło pierwsze w historii powszechne, prawnie wiążące światowe porozumienie w dziedzinie klimatu - red.).
Prezydent USA już bowiem wycofał pakiet przepisów znanych jako Plan Czystej Energii (Clean Power Plan); wprowadzony dwa lata temu miał ograniczyć w USA do 2030 r. o 32 proc. emisję gazów powodujących efekt cieplarniany w stosunku do stanu z 2005 r.
Z okazji wizyty Trumpa, a także spotkania przywódców Sojuszu Północnoatlantyckiego w belgijskiej stolicy wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Wiele ulic zostało wyłączonych z ruchu, porządku pilnują policjanci i żołnierze.
Spotkanie w nowej siedzibie NATO
W czwartek rano Trump uda się do dzielnicy europejskiej na rozmowy z szefami unijnych instytucji: Rady Europejskiej, Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. W tym czasie Melania Trump odwiedzi szpital dziecięcy im. królowej Fabioli. Następnie Trump ma się spotkać na obiedzie z nowym prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Po południu weźmie udział w szczycie NATO w nowej Kwaterze Głównej sojuszu na obrzeżach Brukseli.
W czwartek wieczorem Trump odleci ze stolicy Belgii z powrotem do Włoch, gdzie w piątek i sobotę weźmie udział w szczycie G7 w Taorminie na Sycylii.
polsatnews.pl, PAP, Fot. PAP/EPA/Armando Barbani
Czytaj więcej
Komentarze