Podwyżki dla ratowników i minimalne wynagrodzenie w służbie zdrowia. Radziwiłł rozmawiał ze związkowcami
Przyszłość NFZ, losy ustawy o minimalnym wynagrodzeniu pracowników medycznych i podwyżki dla ratowników - to, jak powiedział minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, niektóre tematy poruszane podczas środowego spotkania Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia w Centrum "Dialog".
Przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" Maria Ochman powiedziała dziennikarzom, że głównym celem spotkania było uzyskanie informacji w kilku kluczowych kwestiach i te informacje związkowcy otrzymali.
Także minister zdrowia ocenił po spotkaniu, że było ono "dobre" i "miało charakter informacyjny".
- Rozmawialiśmy o przyszłości Narodowego Funduszu Zdrowia, o dalszych losach ustawy o minimalnym wynagrodzeniu zasadniczym pracowników medycznych, rozmawialiśmy o podwyżkach ratowników - powiedział minister. Dodał, że na ratownictwo medyczne zaplanowano w tym roku "nieco więcej środków tj. ok. 37 mln zł. w skali roku z przeznaczeniem na podwyżki dla ratowników".
"Kwoty podwyżek nie będą oszałamiające"
Jak relacjonował dziennikarzom Radziwiłł, wśród przekazanych uczestnikom spotkania informacji, jest m.in. ta, że w środę, premier Beata Szydło przekazała do Sejmu projekt ustawy ws. minimalnych wynagrodzeń pracowników medycznych.
- Mam nadzieję, że prace pójdą szybko, chcielibyśmy by ustawa weszła w życie 1 lipca. Czasu jest niedużo - powiedział minister.
- Będziemy czekać na szybką inicjatywę pana marszałka ws. skierowania projektu do pierwszego czytania - powiedziała Ochman.
Jej zdaniem, kwoty podwyżek w oparciu o ustawę dot. minimalnych wynagrodzeń, nie będą oszałamiające. - To jest krok czystej społecznej uczciwości aby ci, którzy zarabiają upokarzająco nisko dzisiaj (…) mogli uzyskać minimalne wynagrodzenie poniżej którego nie można zejść - podkreśliła.
- Otrzymaliśmy informacje, to kluczowa sprawa, do tej pory tych informacji nie było - oceniła Ochman.
Ustawa o minimalnych wynagrodzeniach dla pracowników w ochronie zdrowie
Wśród najistotniejszych kwestii - "obszarów w których napięcie społeczne jest największe", a o których rozmawiano wymieniła: ustawę o minimalnych wynagrodzeniach dla pracowników w ochronie zdrowie, postulaty środowiska ratowników medycznych i ich rozpoczynający się protest oraz kwestie dot. inspekcji sanitarnej i planów "wyjęcia kontroli żywności z kompetencji ministra zdrowia i przekazania do ministerstwa rolnictwa".
Ochman wskazała, że wzrost wynagrodzeń i oczekiwań pracowników służby zdrowia był wiodącym tematem; oczekiwań, które - jak oceniła - rozbudził Radziwiłł m.in. jeszcze jako prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Odnosząc się do innych tematów spotkania, Ochman wskazała, że "terroryzm to nie tylko bomby, ale także możliwości zaatakowania krajów inny sposób". - Bezpieczeństwo żywności i wody powinno zostać w gestii ministra zdrowia. Ministerstwo ma swój pomysł "od pola do stołu", ale dla mnie jako konsumenta, zdecydowanie bezpieczniejsze będzie to, by żywności nie badał producent - dodała.
- Jeżeli chcemy dbać o bezpieczeństwo Polaków, to te zadania powinien spełniać organ, który to robi i robił to z sukcesem. (…) Jest tu zgodna ze stroną ministerialną, że te zadania powinny być w ministerstwie zdrowia - powiedziała Ochman.
W poniedziałek w MZ odbyło się spotkanie Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia. W jego trakcie Krajowy Sekretariat Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" poinformował, że wspólnie z pracodawcami domaga się pilnego spotkania z ministrem Radziwiłłem. Wniosek taki został przekazany wiceminister Józefie Szczurek-Żelazko, która uczestniczyła w posiedzeniu zespołu.
Zespół Trójstronny ds. Ochrony Zdrowia działa od lutego 2005 r. Z powodów organizacyjnych i merytorycznych umiejscowiony jest przy Ministerstwie Zdrowia, które zapewnia jego obsługę w formie sekretariatu. Zadaniem Zespołu jest wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawach ważnych z punktu widzenia interesów pracowników i pracodawców, w zakresie obszaru obejmującego ochronę zdrowia.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze