Hakerzy żądają okupu za film Disneya. Studio zgłosiło sprawę policji
Hakerzy twierdzą, że uzyskali dostęp do nowego filmu Disneya. Żądają ogromnej sumy, a jeśli jej nie dostaną opublikują film w internecie - taką informację przekazał prezes i dyrektor generalny Disneya, Robert Iger, na spotkaniu z pracownikami firmy ABC. Disney nie zamierza ulec groźbom.
Według prezesa Disneya za zwrot filmu hakerzy żądają ogromnej sumy w Bitcoinach (walucie internetowej - red.). Jeśli Disney nie spełni ich prośby, film będą wrzucać w odcinkach do internetu.
Jak informuje Hollywood Reporter, studio Disneya zgłosiło sprawę cyberataku na policję.
Iger nie zdradził, o który film chodzi. Niektórzy spekulują, że atak może dotyczyć kopii "Piratów z Karaibów: Zemsty Salazara".
Premiera kolejnej części serii w USA jest zaplanowana na 26 maja.
The Hollywood Reporter, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze