Żółwie w walizkach. Udaremniono gigantyczny przemyt

Świat

Malezyjscy celnicy udaremnili próbę przemytu ponad trzystu żywych żółwi. Zwierzęta znajdowały się w walizkach, które przyleciały z Madagaskaru na pokładzie samolotu linii Etihad Airways. W walizkach znaleziono m.in. niezwykle rzadkie żółwie madagaskarskie, których populacja szacowana jest na ok. 500 osobników.

Przemycane zwierzęta były ukryte w walizkach, które załadowano na pokład samolotu linii Etihad Airways, czyli narodowego przewoźnika Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W zamknięciu mogły spędzić od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu godzin.

 

Służby walczą z przemytnikami

 

Przemytnicy handlujący w Azji egzotycznymi zwierzętami traktują Malezję, jako jeden z najważniejszych punków tranzytowych. Dlatego władze kraju i służby celne od wielu lat prowadzą z nimi walkę.

 

- Sprawdziliśmy zawartość przewożonych walizek i znaleźliśmy w nich pięć żółwi madagaskarskich oraz 325 żółwi gwiaździstych. Szacujemy, że ich łączna wartość wynosi w przybliżeniu 277 tysięcy dolarów - powiedział Abdul Wahid Sulong ze służby celnej lotniska w Kuala Lumpur.

 

- Z deklaracji celnej wynikało, że w kartonach powinny być przewożone kamienie. Adres, który widniał na przesyłkach, był fałszywy - dodał celnik.

 

Najrzadszy żółw lądowy na świecie

 

Żółw madagaskarski jest wyjątkowo rzadkim gatunkiem. Występuje tylko w jednym miejscu na świecie. Naukowcy szacują, że cała populacja to mniej niż pół tysiąca osobników. Dlatego na czarnym rynku cena jednego żółwia potrafi osiągać kilkanaście tysięcy dolarów.

 

Organizacje zajmujące się ochroną przyrody podejmują próby rozmnażania tych zwierząt w niewoli. Żółwie madagaskarskie dorastają do 45 cm długości. Ich znakiem rozpoznawczym jest kopulasta, brązowo-żółta skorupa.

 

Reuters, polsatnews.pl 

paw/grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie