W karetkę na sygnale wjechał samochód osobowy. Nie żyje pacjent
W Pile karetka pogotowia zderzyła się z samochodem osobowym. Wypadku nie przeżył 67-letni pacjent, który transportowany był ambulansem. Ranny został jeden z ratowników medycznych i 34-letnia kierująca osobowym mitsubishi.
Do wypadku doszło rano na skrzyżowaniu ulic Bydgoskiej i Lelewela. Osobowy mitsubishi, którym kierowała mieszkanka Piły, zderzył się z karetką ze Szpitala Powiatowego w Wyrzysku.
Pacjenta zabrała druga karetka
Ambulans jechał na sygnale. Przewoził pacjenta do pilskiego szpitala. W pojeździe prowadzona była reanimacja 67-letniego mężczyzny. Po zderzeniu samochodów pacjenta zabrała do szpitala druga karetka. Niestety, mężczyzna zmarł.
- W wypadku obrażenia odnieśli także ratownik z karetki i kierująca mitsubishi kobieta. Oboje trafili do szpitala specjalistycznego w Pile - powiedziała Polsat News podkomisarz Żaneta Kowalska z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Okoliczności wypadku ustalają prokuratorzy i policjanci. Śledczy muszą zbadać m.in. czy kobieta wjechała na skrzyżowanie na zielonym czy czerwonym świetle i czy zderzenie aut miało wpływ na śmierć transportowanego karetką mężczyzny.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze