Jechali do weterynarza z ciężko chorym psem. Policjanci pomogli im "przebić się" przez miasto
Policjanci z olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli auto, które jechało ze zbyt dużą prędkością. Okazało się, że małżeństwo wiezie do weterynarza konającego szczeniaka. Funkcjonariusze postanowili pomóc kierowcy ominąć korki i pilotowali samochód radiowozem.
W piątek rano policjanci z olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli mercedesa, którego kierowca znacznie przekraczał dopuszczalną w mieście prędkość. Mężczyzna wyjaśnił, że spieszy się do weterynarza, bo jego pies potrzebuje natychmiastowej pomocy.
Szczeniak był w bardzo złym stanie
Zwierzę trzymała na kolanach żona kierowcy. Szczenię wymiotowało krwią. Policjanci natychmiast zdecydowali, że pomogą kierowcy dostarczyć psa do weterynarza.
- To były godziny szczytu, podróż do kliniki weterynaryjnej w korkach potrwałaby sporo czasu. Policjanci postanowili więc pilotować kierowcę mercedesa, by jak najszybciej udzielona została niezbędna zwierzęciu pomoc - powiedział Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Dzięki temu kierowcy udało się szybko dotrzeć do kliniki na Osiedlu Generałów. Niestety, z powodu krwotoku wewnętrznego nie udało się szczenięcia uratować.
Jego właściciele przyznali jednak, że pomoc policjantów była znacząca.
olsztyn.com.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze