Motocyklista płonął jak pochodnia po zderzeniu z ciężarówką. Uratowali go świadkowie
Błyskawiczna reakcja świadków uratowała chińskiego motocyklistę, który uderzył w ciężarówkę. W wyniku zderzenia zapalił się zbiornik paliwa, a mężczyzna stanął w płomieniach. Obydwa pojazdy doszczętnie spłonęły.
Do wypadku doszło w sobotę w mieście Nanchang w chińskiej prowincji Jiangxi. Na nagraniu z monitoringu widać, jak mężczyzna desperacko próbuje hamować i uniknąć zderzenia z pojazdem, który wyjechał z bocznej ulicy.
Próba nie powiodła się i motocyklista uderzył w zbiornik paliwa ciężarówki, który natychmiast eksplodował. Oba pojazdy zaczęły się palić.
Błyskawiczna akcja ratunkowa
- Nie mogłem otworzyć drzwi od strony kierowcy. Udało mi się wyskoczyć drzwiami po stronie pasażera - powiedział Yang Juyong, kierowca samochodu ciężarowego.
Ogień szybko się rozprzestrzeniał. Kierowca ciężarówki i jego pasażer, po wyjściu z palącego się pojazdu, ruszyli na pomoc mężczyźnie. Na ratunek rzucili się także inni świadkowie. Zaciągnęli motocyklistę na pobocze, z dala od ognia i ugasili płomienie.
- Pierwsza rzecz, która przyszła mi do głowy, to ratować tego człowieka. Nie zastanawiałem się nad tym, że mój samochód także się pali - powiedział Yang.
Poparzony motocyklista trafił do szpitala
Ranny motocyklista trafił do szpitala. Jest poparzony, ale lekarze twierdzą, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Według wstępnych ustaleń policji, motocyklista jechał za szybko i dlatego nie zdołał wyhamować przed nadjeżdżającą ciężarówką.
cctvplus.com, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze