Pomorskie: do rowów melioracyjnych wyciekła ropa z rurociągu
W Miłocinie (Pomorskie) w poniedziałek do rowów melioracyjnych wyciekła surowa ropa naftowa z rurociągu PERN transportującego ten surowiec. Wyciek został zatamowany. Strażacy postawili zapory mające zapobiec rozprzestrzenianiu się ropy. Jak podała spółka przyczyną wycieku był nielegalny odwiert. Spółka wstrzymała przesył surowca, wznowi go po dokonaniu naprawy.
Surowa ropa (jeszcze przed przeróbką chemiczną) wyciekła do rowów melioracyjnych. Zalega ona w rowach o długości ok. 300-500 metrów. - Wyciek został już zatamowany - poinformował Krzysztof Drabiuk z Sekcji ds. Koordynacji Ratownictwa Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Dodał, że strażacy rozstawili w rowach zapory i zastawki, które zapobiegają rozprzestrzenianiu się ropy.
Wyjaśnił, że dalszymi działaniami na miejscu oraz ustaleniem przyczyny wycieku zajmą się służby ratownicze firmy PERN.
"Rozprzestrzenianie się ropy w terenie zostało zatamowane"
Jak wyjaśnili w komunikacie rozesłanym mediom w poniedziałek pracownicy Centrum Prasowego spółki PERN S.A., do nielegalnego odwiertu doszło w miejscowości Trutnowy w województwie pomorskim (straż pożarna informowała wcześniej, że wyciek nastąpił w leżącym ok. 2 km dalej Miłocinie).
W komunikacie PERN poinformowano, że do włamania do rurociągu doszło w trakcie tłoczenia ropy naftowej z Gdańska do Płocka. "Przesył ropy naftowej został zatrzymany. W tej chwili na miejscu trwa akcja naprawcza rurociągu. Wznowienie pracy rurociągu według szacunków spółki nastąpi do 24 godzin" - wyjaśniono.
Według PERN, włamanie spowodowało wyciek ropy naftowej do okolicznych rowów melioracyjnych w miejscu niezabudowanym, a teren ten został zabezpieczony przez straż pożarną i policję. "Rozprzestrzenianie się ropy w terenie zostało zatamowane" - wyjaśniono, dodając, że według wstępnych szacunków rekultywacja skażonego ropą gruntu potrwa około miesiąca i przeprowadzi ją spółka PERN S.A.
Spółka nie ustaliła jeszcze, ile surowca wyciekło z rurociągu.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze