"Policjanci działali skutecznie i zgodnie z prawem". Komenda stołeczna o interwencjach podczas marszu ONR
"Policjanci działali skutecznie i zgodnie z prawem, a zastosowane środki ograniczyły się tylko i wyłącznie do użycia siły fizycznej w zakresie niezbędnym do wyegzekwowania oraz przestrzegania prawa i były w pełni adekwatne do zaistniałej sytuacji" - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
W sobotę kilkaset członkiń i członków ONR przeszło ulicami Warszawy w marszu z okazji rocznicy utworzenia tego ugrupowania. Próbę zablokowania demonstracji przeprowadziła inicjatywa Obywatele RP.
Kilkadziesiąt osób stanęło na planowanej trasie przemarszu ONR z transparentami "Tu są granice przyzwoitości" oraz cytatem z przedwojennego czasopisma narodowych radykałów "Sztafeta": "Endek, Hitler dwa bratanki". Gdy otoczyła ich policja i zepchnęła na chodnik, a kilka osób zaniesiono do policyjnych furgonów, krzyczeli: "Wstydźcie się", "Kogo bronicie?", "Faszyści, policja, jedna koalicja".
KSP na swojej stronie opublikowała "Informację o policyjnym zabezpieczeniu 29.04.2017 r.". "Policjanci zabezpieczali zgromadzenie, którego uczestnicy przemieszczali się z Ronda Dmowskiego na Plac Zamkowy. W trakcie legalnej manifestacji grupa osób próbowała zakłócić jej przebieg. Funkcjonariusze podjęli skuteczne oraz stanowcze działania zmierzające do przywrócenia ładu i porządku publicznego" - podano.
"Ok. godz. 16:50 na skrzyżowaniu ulic Świętokrzyskiej z ulicą Nowy Świat grupa osób postanowiła uniemożliwić przemarsz legalnej manifestacji. W związku z zachowaniem się tych osób wykraczającym poza normy prawne, policjanci podjęli niezbędne czynności. Osoby kładące się na jezdni, blokujące przemarsz zostały z niej usunięte, a następnie po wylegitymowaniu i ustaleniu tożsamości zwolnione” – napisano.
"Zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne"
Policja poinformowała, że "w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz znieważeniem policjantów zatrzymane zostały dwie osoby".
Obecnie - według informacji KSP - policjanci kompletują materiał dowodowy, w tym nagrania z kamer, a także inne nagrania dokumentujące te zdarzenie. "Po zgromadzeniu i przeprowadzonej analizie materiałów, w przypadkach które będą uzasadnione, w stosunku do osób, które naruszały prawo zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne" - zapowiedziano.
Kuria przeprosiła, Politechnika się odcięła
Obóz Narodowo-Radykalny został założony w 1934 r. Ubiegłoroczne obchody odbyły się w Białymstoku. Po okolicznościowej mszy w tamtejszej katedrze przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wyraził wtedy dezaprobatę, Kuria Archidiecezjalna w Białymstoku wystosowała przeprosiny; od poglądów ONR odcięły się władze Politechniki Białostockiej, na której terenie ONR zorganizował wtedy koncert.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze