Pogrzeb trzech ofiar zawalenia kamienicy w Świebodzicach
Setki osób uczestniczyły w środę w pogrzebie 9-letniej Marysi, jej mamy Anny oraz sąsiada, którzy 8 kwietnia zginęli wskutek zawalenia się kamienicy w Świebodzicach. Pod gruzami budynku zginęło sześć osób, cztery zostały ranne. Pierwsze pogrzeby ofiar katastrofy odbyły się w ubiegłą środę, 12 kwietnia. Pochowano wówczas dwie osoby.
Jak relacjonuje portal radioem.pl katolickiej, regionalnej rozgłośni radiowej archidiecezji katowickiej, w kościele w Świebodzicach zgromadzili się bliscy i sąsiedzi ofiar, inni mieszkańcy Świebodzic, przedstawiciele władz miasta i harcerze.
- Marysia (najmłodsza ofiara katastrofy - red.) śpiewała w scholi parafialnej i należała do harcerskiego hufca - powiedział bp Adam Bałabuch, biskup pomocniczy diecezji świdnickiej, który przewodniczył uroczystości pogrzebowej.
Budynek runął o świcie
Do katastrofy budowlanej w Świebodzicach doszło rano 8 kwietnia. Całkowicie zawalił się przedwojenny budynek. Zginęło sześć osób: dwoje dzieci, trzech mężczyzn i kobieta. Ranne zostały cztery osoby.
W szpitalu obecnie dochodzi do zdrowia 13-letni Paweł, którego po katastrofie lekarze utrzymywali w stanie śpiączki farmakologicznej. Chłopca już wybudzono. Jego stan się poprawia.
Przyczyny zawalenia się budynku nie są jeszcze znane. Jedna z hipotez jest wybuch gazu.
polsatnews.pl, radioem.pl
Czytaj więcej