Waszczykowski: będę prosił o pomoc w odzyskaniu wraku Tu-154M
Podczas wizyty w Waszyngtonie na pewno wyłożę całą kwestię katastrofy smoleńskiej i naszych batalii dyplomatycznych o zwrot wraku; będę prosić o pomoc - powiedział w czwartek szef MSZ Witold Waszczykowski. - Czekamy na wsparcie naszych sojuszników - dodał
Waszczykowski był pytany w TVP1 o swoją wizytę w Waszyngtonie, która jest zaplanowana na środę w przyszłym tygodniu.
- Tak, rzeczywiście zostałem zaproszony przez sekretarza stanu Rexa Tillersona do Waszyngtonu. Zresztą miałem okazję już z nim rozmawiać - wiele tygodni temu dzwonił do mnie (...) Mieliśmy okazję również na kilku konferencjach spotkać się, zamienić kilka słów - mówił szef MSZ. Teraz - jak podkreślił - jedzie z oficjalną wizytą do Stanów Zjednoczonych.
"Czekamy na wsparcie sojuszników"
- Będziemy rozmawiać przede wszystkim o współpracy bilateralnej, o współpracy wojskowej, o bezpieczeństwie w naszej części Europy - poinformował minister spraw zagranicznych.
Jak mówił, wśród tematów znajdzie się również kwestia odzyskania od Rosji wraku Tu-154M. - Ciągle czekamy na wsparcie naszych sojuszników w tej kwestii - podkreślił Waszczykowski. - Na pewno wyłożę całą kwestię katastrofy smoleńskiej i naszych batalii dyplomatycznych o zwrot wraku i będę prosić o pomoc - dodał.
7. rocznica katastrofy
10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem rozbił się samolot polskich Sił Zbrojnych Tu-154M o numerze bocznym 101 z oficjalną polską delegacją, udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, na pokładzie.
Zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy rodzajów Sił Zbrojnych RP, szefowie instytucji państwowych, przedstawiciele organizacji kombatanckich i społecznych.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze