Niepełnosprawny chłopiec wypadł z okna z trzeciego piętra. Trwa walka o jego życie

 

Chłopcem, który nie widzi na jedno oko i nie mówi, opiekowała się samotna matka. Kobieta wyszła na chwilę do kuchni, aby przygotować posiłek.

 

Dziecko wypadło z okna

 

7-latek, który został sam w pokoju, podszedł do otwartego okna i z nieznanych dotąd przyczyn z niego wypadł. W tym samym czasie na podwórku przed domem bawiło się troje pozostałych dzieci kobiety.   

 

- Dziecko musiało wspiąć się na wersalkę, która stała przy oknie, po czym wypadło z trzeciego piętra - powiedziała polsatnews.pl Anna Balińska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.   

 

Matka niosła go na rękach

 

Zaraz po wypadku kobieta przeniosła dziecko do domu i wezwała pogotowie. Chłopiec natychmiast został przewieziony do szpitala dziecięcego w Olsztynie. Jego stan lekarze określają jako ciężki.

 

Ranny chłopiec przebywa na oddziale intensywnej terapii. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 7-latek ma złamany obojczyk i uszkodzenia mózgu. Rzecznik szpitala w Olsztynie nie chciał komentować tych informacji. 

 

Z nieoficjalnych doniesień policji wynika jednak, że 7-latek doznał licznych obrażeń wewnętrznych, a także że występuje u niego podejrzenie złamania kręgosłupa. Szpital poinformował portal polsatnews.pl, że jeszcze dzisiaj chłopiec przejdzie operację.

 

Policja zbada przyczynę wypadku

 

Sprawą zajęła się już policja, która zaraz po wypadku przebadała matkę na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że kobieta była trzeźwa.

 

polsatnews.pl, biskupiec.wm.pl

Czytaj więcej