Zastrzelił syna. Bo nie chciał wyjść z psem
Do tragicznej w skutkach sprzeczki doszło na przedmieściach Chicago. 43-letni ojciec pokłócił się z 22-letnim synem o to, który z nich powinien wyprowadzić psa. Zdenerwowani mężczyźni sięgnęli po broń i zaczęli strzelać do siebie nawzajem. Strzał oddany przez ojca okazał się być dla syna śmiertelnym.
Jak poinformowała policja, obaj mężczyźni nosili ślady licznych postrzałów i zostali przewiezieni do szpitala. 22-latka nie udało się uratować. Jego ojciec jest w stanie krytycznym.
O zdarzeniu poinformował na swoim koncie na Twitterze rzecznik chicagowskiej policji Anthony Guglielmi.
"Podwójna strzelanina na 9100 S Woodlawn była efektem walki między ojcem i synem o to, kto wyprowadzi psa. Obaj strzelali do siebie nawzajem" - napisał Guglielmi.
Double shooting at 9100 S Woodlawn was a fight btw father & son as to who was going to walk the dog. Both shot at each other.
— Anthony Guglielmi (@AJGuglielmi) 9 kwietnia 2017
Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
nbcchicago.com
Czytaj więcej