Krytyka ws. Puszczy Białowieskiej na odległość - twierdzi "Nasz Dziennik" i Szyszko
Unijni decydenci mimo wielu zaproszeń nie chcą przyjechać do Polski, aby na miejscu zapoznać się z sytuacją w Puszczy Białowieskiej - pisze "Nasz Dziennik". Ani gazeta, ani cytowany w artykule minister środowiska Szyszko nie wspominają, że w czerwcu 2016 r. w Polsce przebywała specjalna delegacja ekspertów z Komisji Europejskiej. Ze stanem puszczy zapoznawali się wcześniej eksperci UNESCO.
Resort środowiska wysyłał już wiele razy zaproszenia do Brukseli, aby unijni decydenci mogli się osobiście przekonać, w jaki stanie jest puszcza. "Niestety, do tej pory na żadne z tych zaproszeń nikt nie odpowiedział" - mówi "Naszemu Dziennikowi" minister środowiska prof. Jan Szyszko.
Szyszko jest zaskoczony brakiem reakcji Brukseli, wszak Komisja Europejska, jak pisze gazeta, jest podobno bardzo zainteresowana stanem puszczy i kilka razy wysyłała pytania do naszego rządu w tej sprawie, a także rozpoczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z wycinką drzew w tym kompleksie leśnym.
To w dużej mierze, podkreśla "Nasz Dziennik", skutek interwencji polskich i zagranicznych organizacji ekologicznych, które mają silne lobby w Brukseli.
Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe tłumaczą, że wycinane są drzewa zaatakowane przez korniki i inne choroby.
Unijni decydenci odwiedzili Puszczę Białowieską
W czerwcu 2016 r. Puszczę Białowieską wizytowały dwie grupy ekspertów. Delegacja UNESCO zapoznała się z przedstawionym przez resort środowiska planem ochrony Puszczy Białowieskiej, zakładającym m.in. cięcia sanitarne i nowe nasadzenia. Eksperci rozmawiali też z ekologami, którzy protestują przeciwko ogłoszonej przez resort środowiska trzykrotnie zwiększonej w stosunku do pierwotnych planów wycince drzew.
Puszczę wizytowali również eksperci Komisji Europejskiej. Spotkali się oni z przedstawicielami organizacji pozarządowych, Parku Narodowego, Lasów Państwowych, a także z przedstawicielami lokalnej społeczności. Leśnicy zaprezentowali im plan ochrony puszczy, w tym zaplanowane cięcia i nowe nasadzenia. Z kolei ekolodzy, którzy postulują rozszerzenie parku narodowego na całą puszczę, prezentowali swoje argumenty.
To po tych wizytach Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z decyzją ministerstwa środowiska o zwiększeniu wycinki w Puszczy Białowieskiej. Komisja rozpoczęła procedurę o naruszenie prawa UE przeciw Polsce, wysyłając do Warszawy "wezwanie do usunięcia uchybienia".
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze