Podawał się za kobietę i zwabiał młodych chłopców do swojego mieszkania
Zarzuty wykorzystywania seksualnego co najmniej dwójki małoletnich i utrwalania materiałów pornograficznych z ich udziałem postawiła gdańska policja 27-letniemu mieszkańcowi Trójmiasta. Mężczyzna został aresztowany. Policja ostrzega, że jego ofiar może być więcej. O zatrzymaniu 27-latka poinformował w czwartek nadkom. Maciej Stęplewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Stęplewski wyjaśnił, że jak dotąd policja odnalazła dwie ofiary podejrzanego. Dodał, że funkcjonariusze z wydziału do walki z cyberprzestępczością pracowali nad sprawą kilka miesięcy i w tym czasie udało im się zebrać "twardy" materiał dowodowy. Zaznaczył, że sprawa jest rozwojowa i poszkodowanych może być więcej.
Stęplewski dodał, że mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 27-latek od dłuższego czasu kontaktował się poprzez internet z osobami poniżej 15 roku życia i zwabiał je do swojego mieszkania. Jak ustaliła PAP, ofiarami mężczyzny byli chłopcy. Podejrzany robił im nagie zdjęcia, kręcił filmy z ich udziałem i wykorzystywał małoletnich seksualnie.
Wykorzystywał seksualnie i szantażował, że upubliczni nagrania
W internecie podawał się za kobietę. Po nawiązaniu dobrych relacji z ofiarami, przekazywał im kontakt do rzekomego - jak mówił policjant - "bogatego Niemca, który dobrze zapłaci za spotkanie". W ten sposób 27-latek wabił dzieci do swojego mieszkania, gdzie je wykorzystywał, po czym szantażował, że upubliczni nagrania i filmy z ich udziałem, jeśli powiedzą komuś o zdarzeniu. Wbrew warunkom szantażu mężczyzna umieszczał w internecie materiały utrwalone z udziałem ofiar.
Stęplewski poinformował, że w mieszkaniu podejrzanego policjanci zabezpieczyli nośniki pamięci, na których już po wstępnej analizie można było znaleźć materiały, które podejrzany, niekiedy z własnym udziałem utrwalał. Funkcjonariusze zabezpieczyli pięć telefonów komórkowych i dwa komputery, które - jak poinformowała policja - służyły zatrzymanego do pedofilskiej produkcji.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze