Włoska drogówka ma nowy radiowóz. To Lamborghini Huracan
To podarunek dla policjantów od włoskiego koncernu motoryzacyjnego. Rozpędzająca się do 300 kilometrów na godzinę maszyna ma ułatwić walkę z piratami drogowymi (do 100 km/godz przyspiesza w 3,2 sekundy).
- Jesteśmy dumni mogąc kontynuować współpracę z policją. Wnosimy w ten sposób wkład do przestrzegania prawa i porządku dla dobra obywateli - powiedział prezes firmy Stefano Domenicali, przekazując samochód policjantom w towarzystwie ministrowa spraw wewnętrznych.
PAP/EPA/Massimo Percossi
Lamborghini Huracan to kolejny model tej marki w służbie włoskiej policji. Koncern wspiera ją od kilku lat. Do rzymskiej drogówki trafiło wcześniej Lamborghini Gallardo - oprócz zadań policyjnych jest też używane do szybkiego transportu organów do transplantacji i krwi dla ofiar wypadków drogowych.
Najnowszy model jest wyposażony w specjalne systemy do śledzenia przestępców. Kamera w aucie ma stałe łącze z policyjną centralą i obraz z niej jest przekazywany jest na żywo do centrum zarządzania. System GPS bez przerwy przekazuje też do centrali bez aktualne położenie policyjnego Lamborghini.
Cena nowego modelu tego auta zaczyna się od ponad 1 mln zł (w przeliczeniu).
theguardian.com
Czytaj więcej