Arsenał broni u kłusownika z Parczewa. I kolekcja myśliwskich trofeów
U 39-letniego kłusownika z Parczewa (woj. lubelskie) policjanci odkryli prawdziwy arsenał broni. Ponadto kryminalni zabezpieczyli dużą ilość amunicji oraz sprzęt i narzędzia służące do jej produkcji. Na posesji 39-latka odkryto również trofea myśliwskie, wnyki oraz przyrządy do łowienia ryb. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Na trop kłusownika kryminalni z Parczewa wpadli prowadząc śledztwo związane ze skłusowaniem na terenie gminy Sosnowica dwóch saren. Szybko ustalono, kto stoi za tym przestępstwem.
Broń i sprzęt do produkcji amunicji
W trakcie przeszukania posesji podejrzanego odkryto dwa sztucery z noktowizorem i lunetą optyczną, dwie wiatrówki przerobione na broń ostrą oraz około 200 sztuk amunicji.
W warsztacie natomiast, funkcjonariusze znaleźli sprzęt i narzędzia do produkcji amunicji, łuski, spłonki, proch, optoelektroniczne urządzenia celownicze, lunety i celowniki. Znaleziono też sprawne elementy broni pochodzące prawdopodobnie z okresu II wojny światowej.
25 trofeów myśliwskich i wnyki
Na terenie przeszukiwanej posesji mundurowi znaleźli również 25 trofeów myśliwskich, m.in. oręża dzika i wieniec jelenia oraz metalowe wnyki i ościenice służące do połowu ryb. Mężczyzna posiadał również skóry i mięso z dziczyzny.
39-latek usłyszał zarzuty. Za posiadanie broni i wyrabianie amunicji bez zezwolenia grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze