Organizacja Państw Amerykańskich grozi Wenezueli. Ma "przywrócić demokrację"
14 państw członkowskich Organizacji Państw Amerykańskich (OPA) na spotkaniu w stolicy Meksyku wezwało w czwartek władze Wenezueli do niezwłocznego przeprowadzenia wyborów i zwolnienia więźniów politycznych pod groźbą zawieszenia w prawach członka tej organizacji.
W oświadczeniu, który minister spraw zagranicznych Meksyku Luis Videgaray określił jako apel "o przywrócenie demokracji", państwa OPA wezwały też rząd Wenezueli do dialogu z opozycją w celu przezwyciężenia długotrwałego kryzysu politycznego.
Państwa OPA, w tym m. in. USA, Meksyk, Kanada i Brazylia, wezwały też lewicowy rząd prezydenta Nicolasa Maduro do uznania wyników wyborów parlamentarnych z 2015 r., w których opozycja zdobyła większość i do dialogu z opozycją.
Zaniepokojenie sytuacją w Wenezueli
Podkreślono, że zawieszenie Wenezueli w prawach członka OPA będzie ostatecznością, które może być zastosowane po wyczerpaniu wszelkich innych posunięć dyplomatycznych.
Rzecznik Departamentu Stanu USA Mark Toner wyraził w imieniu rządu amerykańskiego zaniepokojenie sytuacją w Wenezueli. Zastrzegł jednak, że Waszyngton nie domaga się obecnie wykluczenia tego kraju z OPA.
Wenezuela, której głównym bogactwem i towarem eksportowym jest ropa naftowa, przeżywa głęboki kryzys gospodarczy. Na rynku wewnętrznym występują dotkliwe braki żywności, paliw i innych towarów a inflacja bije rekordy. Maduro sprawuje dyktatorskie rządy dławiąc wszelkie głosy krytyczne.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze