Zimowe hamowanie gospodarki. Produkcja i sprzedaż nieco gorsze od oczekiwań
Produkcja przemysłowa w lutym wzrosła o 1,2 proc. w ujęciu rok do roku , po wzroście o 9 proc. w styczniu. Polacy też mniej chętnie kupują - sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 7,3 proc. w porównaniu do lutego 2016 roku, po wzroście w pierwszym miesiącu roku o 11,4 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny.
W porównaniu do stycznia tego roku produkcja spadła o 0,9 proc. Analitycy ankietowani spodziewali się w lutym wzrostu produkcji w ujęciu rocznym o 3,5 proc., zaś miesiąc do miesiąca o 1,1 proc.
Wzrost produkcji odnotowano w 15 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji sprzętu transportowego - o 32,9 proc., w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń - o 10,3 proc., w produkcji pojazdów samochodowych - o 5,0 proc., artykułów spożywczych oraz metali - po 4,9 proc.
Największy spadek wystąpił w produkcji wyrobów farmaceutycznych - o 14,1 proc., napojów - o 8,7 proc., koksu i produktów rafinacji ropy naftowej - o 7,9 proc.
- W kierunku niższego tempa wzrostu produkcji oddziaływał przede wszystkim niekorzystny układ dni kalendarzowych, których w lutym br. było o jeden niej niż przed rokiem, z kolei w styczniu liczba dni roboczych była o dwa większa niż w styczniu 2016 r. Według szacunków GUS, po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu wzrosła o 4,8 proc. w ujęciu rok do roku wobec 4,1 w styczniu - ocenił główny ekonomista Plus Banku Wiktor Wojciechowski.
- W styczniu 2017 roku 30 działów przemysłu odnotowało wzrost produkcji sprzedanej. Tymczasem w lutym była to już tylko połowa (15 na 34). W większości to branże silnie związane z eksportem. I w większości – z kapitałem zagranicznym, bo to te firmy są głównym motorem polskiego eksportu - stwierdziła natomiast głowna ekonomistka Konfederacji Lewiatan Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek. Jej zdaniem "jeśli marzec będzie też wyraźnie słabszy niż styczeń, to trudno oczekiwać wzrostu PKB wyraźnie ponad 3 proc.".
Sprzedaż też nieco słabsza, ale wciąż wysoka
Ekonomiści oczekiwali że lutowa sprzedaż wzrośnie o 8,7 proc. w ujęciu rocznym.
Polacy kupowali zwłaszcza tekstylia, odzież, obuwie (wzrost o o 13,2 proc.) oraz farmaceutyki i kosmetyki " (o 12,5 proc.). O 8,5 proc w porównaniu z sytuacja sprzed roku wzrosła sprzedaż paliw , o ponad 5 proc. samochodów i motocykli.
- Biorąc pod uwagę wysokie poziomy wskaźników koniunktury w polskim przemyśle (PMI, GUS) można było oczekiwać mniejszego wyhamowania produkcji przemysłowej w lutym. Wysokie dynamiki produkcji samochodów i pozostałego sprzętu transportowego wskazują na wysoką dynamikę eksportu, gdyż tego rodzaju dobra są w znakomitej większości sprzedawane zagranicę – zauważył Wiktor Wojciechowski.
polsatnews.pl, PAP
Komentarze