Ciecierzyca w nodze i witamina C dożylnie. Polska Liga Walki z Rakiem obala medyczne mity
Ciężko chorzy pacjenci łapią się ostatniej nadziei i wszelkich metod, które mają dać choć cień szansy na wyleczenie. Onkolodzy jednak alarmują, że przerwanie terapii może skończyć się dramatycznie. Polska Liga Walki z Rakiem uruchomiła portal, który ujawnia, co badania naukowe mówią o terapiach niekonwencjonalnych.
"Metody alternatywne, niekonwencjonalne i komplementarne niekiedy mogą przynieść korzyści zdrowotne, mogą być obojętne dla zdrowia lub też szkodliwe.
Niebezpieczne zaniechanie leczenia
Szczególnie niebezpieczne jest zaniechanie leczenia zalecanego przez lekarzy specjalistów lub stosowanie niekonwencjonalnych metod równocześnie ze standardowym leczeniem onkologicznym i bez wiedzy lekarza" - podkreślili twórcy portalu.
- Chcieliśmy, żeby pacjenci zobaczyli, że to wszystko, po co oni sięgają, zostało sprawdzone naukowo i część tych terapii może pomóc pacjentom w pewnym zakresie - powiedziała dr Joanna Didkowska z Krajowego Rejestru Nowotworów.
Terpentyna doustnie, czosnek w udzie
Na stronie można znaleźć uporządkowany alfabetycznie spis metod, które bywają polecane jako wsparcie walki z nowotworem. Choć, jak podkreślają lekarze, ludzka fantazja nie zna granic.
- Ostatnio w Katowicach spotkaliśmy się z reklamą stosowania doustnie terpentyny, wody utlenionej - powiedział prof. Sergiusz Nawrocki, kierownik Katedry Onkologii i Radioterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Przyszła do mnie para, młodzi ludzie i ona odmówiła chemioterapii, bo przeczytała, że przecięcie nogi czy uda i włożenie w to ciecierzycy czy czosnku, usunie wszystkie toksyny i wyleczy choroby związane z nowotworem - opowiadała Elżbieta Kozik z Ruchu Społecznego Polskie Amazonki.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze