Przebił żonie płuco i prawdopodobnie ją oślepił. Tragedia w Turku
Podczas awantury domowej w Turku (Wielkopolska) 62-letni mężczyzna zaatakował w kuchni swą 61-letnią żonę. Zadał jej wiele ciosów nożem. Kobieta, która prawdopodobnie ma również wykłute oczy, trafiła do szpitala w Koninie.
Napastnik został zatrzymany, ale jeszcze go nie przesłuchano. - W tej chwili nie można z nim nawiązać żadnego kontaktu - powiedział prokurator Marek Kasprzak, rzecznik prasowy Prokurator Prokuratury Okręgowej w Koninie.
- Wiemy, że to było zgodne małżeństwo, a dzisiejszy incydent - tragiczny w skutkach - zdarzył się po raz pierwszy - powiedział polsatnews.pl prokurator Marek Kasprzak.
Wiadomo, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie.
Stan kobiety jest bardzo ciężki. - Mężczyzna zaatakował żonę, zadając jej kilka ciosów nożem m.in. w płuca, w klatkę piersiową i w oczy - przyznał prok. Kasprzak. Nie wiadomo czy lekarzom uda się uratować jej wzrok.
- Jest w stanie ciężkim, przebywa na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. To jest wszystko, co na ten temat mogę powiedzieć - stwierdził Piotr Czerwiński, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie.
Szczegóły dramatu są przedmiotem śledztwa prokuratury i policji.
polsatnews.pl
Komentarze